Urodził mi się w głowie pomysł, by zidentyfikować trendy XXI wieku. Niestety, pomysł jest zbyt szalony jak na jedną głowę i tu liczę na Waszą pomoc. Spróbujmy zidentyfikować 10 najważniejszych trendów z ostatnich 10 lat i 10 najbardziej obiecujących na kolejną dekadę.
Moja lista startowa jest mniej więcej taka:
1. Wzrost gospodarczy poprzez wzrost zadłużenia (zarówno państw jak i gospodarstw domowych)
2. Wzrost udziału spółek Internetowych w tworzeniu GDP
3. Wzrost regulacji (począwszy od sektora bankowego, na propozycjach badań technicznych rowerów kończąc)
4. Cyfryzacja (począwszy od gazet, telewizji, muzyki, książek, na cyfryzacji naszych znajomości kończąc) - prasa chyba zniknie całkiem z rynku w ciągu 10-15 lat, książki drukowane staną się dobrem luksusowym, a telewizja zaczyna chyba dobijać do wieku emerytalnego...
5. Zbliżający się chyba zmierzch ery patentowej - eskalacja wojen patentowych zakończy się chyba totalną klęską idei własności intelektualnej... zresztą coraz więcej głosów pojawia się ku pochwale piratów wszelkiego rodzaju
6. Globalizacja spowodowała, że świat stał się płaski (Cytat z Friedmana), skurczył się i jest coraz bardziej zatłoczony. Rośnie potęga Chin, a Europie i USA jest coraz trudniej konkurować... Outsourcing produkcji spowodował, że za tym zjawiskiem przeniósł się też know-how i prawdopodobnie za kilkanaście lat młode pokolenia w poszukiwaniu wiedzy będą jeździć do Chin, a nie do USA czy do Europy.
7. Prawo Moore'a działa nie tylko w odniesieniu do tranzystorów - działa w odniesieniu do wszelkich technologii. Z ery pc przenieśliśmy się już do ery post-pc, gdzie w komórkach mamy technologię bardziej zaawansowaną niż w superkomputerach z końca xx wieku.
8. "Design to fail" powoduje, że skraca się cykl życia produktów. Jeśli dodacie do tego marketing, to już będziecie wiedzieć, dlaczego gonimy za nowymi modelami...
I tak mógłbym jeszcze wymieniać, choć bardziej interesują mnie Wasze trendy. Proszę o komentarze :)
Komentarze (9)
najlepsze
-Wynikająca z poprzedniego Przyszły trend - coraz większa potrzeba zachowania anonimowości
-Globalizacja
-Coraz większe wydatki na zbrojenia
-Coraz większa populacja; zwiększenie pól pod uprawy i liczbe zwierząt
-Wynikająca z poprzedniego: coraz mniejsza liczba zasobów słodkiej wody
-TREND :zwiększone inwestycje w odzyskiwanie czy to energi czy zasobów (Odsalarki etc )
-Coraz bardziej niestabilne gospodarki i coraz większy opór społeczeństwa (W krajach socjalnych)
-Rosnąca Hegemonia Chin, konflikty na Lini z USA
dziwisz sie że ludzie protestują budowaniu świątyni ludziom przez wiare których zabili ich braci i siostry?
Jeśli chodzi o afganistan - też byłbym wk!@@iony gdyby banda dzikusów hi-tech wpadła do wioski w której żyłem od pokoleń, wymordowała wszystkich i naszczała na nich krzycząć j$%!ć muslimsów
A jeżeli chodzi o Chiny - wszak by wynarodowić jakąś populacje należy uderzyć w ich
podatki wymagają nieco zastanowienia i pewnie zebrania odpowiedniej statystyki - tutaj najlepszym chyba trendomierzem będzie ilość dni w roku, którymi musimy odpracować podatki - kiedyś była to dziesięcina... teraz będę musiał sprawdzić (gdzieś mignęła mi informacja, że statystyczny Amerykanin pracuje 100 dni na podatki)
koszty paliwa - hmm, toż to przecież normalna inflacja... towarzyszy nam od wieków, choć mimo wielu prób nie potrafię przełożyć publicznych