W starożytnym Rzymie zamtuzy były całkowicie legalnymi objętymi podatkami placówkami ale wiadomo nadeszła cywilizacja nowożytania i teraz trzeba odkrywać koło od nowa.
A w Polsce rządzi kler i nie zalegalizują ani domów publicznych, ani marychy. Trzeba za to obowiązkowo na lekcje religii chodzić i grzecznie pieniądze oddawać. A jeśli komuś się nie podoba, to wynocha z kraju, bo - jak ostatnio powiedziano - "kto atakuje Kościół, ten atakuje Polskę"!
Zawsze się zastanawiałem, dlaczego w Polsce to nadal jest nielegalne. Podatki z tego by były dość duże, państwo zyskałoby kontrolę nad tego typu przybytkami, można by łatwiej walczyć z handlem żywym towarem. Bo jak kobiety będą chciały dawać za kasę, to nawet najbardziej restrykcyjne ustawy nic tu nie dadzą.
@misiafaraona: Potrójne zaprzeczenie. Aż musiałem się zastanowić, co napisałeś ;p
Prostytucja jest legalna tylko, jeśli nie czerpią z tego korzyści osoby trzecie. Ale nawet jeśli nie ma tu osób trzecich, to przecież prostytutki nie odprowadzają VAT-u i innych podatków dochodowych.
I co, źle? Dobrze. Jednego możemy być pewni - #@!%%stwa ludzie się nigdy nie wyzbędą, gdyż zbyt wielu ludzi jest skora korzystać z usług pań lekkich obyczajów. Dobrze się stało, że taki temat jest na tapecie, może w 2013 roku Kanada stanie się najbogatszym państwem na tym padole?
Komentarze (13)
najlepsze
nie praca prostytutki jest nielegalna, a burdelu
Prostytucja jest legalna tylko, jeśli nie czerpią z tego korzyści osoby trzecie. Ale nawet jeśli nie ma tu osób trzecich, to przecież prostytutki nie odprowadzają VAT-u i innych podatków dochodowych.
Gdy placa podatki i nie sa za blisko szkol i kosciolow to ja jak najbardziej POPIERAM.
Sprawa dopiero będzie w sądzie najwyższym Kanady. Narazie przeszła tylko w Ontario i obowiązuje na terenie jednej prowincji