Uświadomiłem sobie, że moja rodzina chyba chce mnie wrobić w małżeństwo z kobietą w ciąży. Mieszkam na wsi, w typowej małorolnej rodzinie. 3 rodzeństwa. Jestem najstarszy, lvl 28. Od zawsze zachrzan na polu i w gospodarce, zero wakacji, wyjazdów, wolnego. Po maturze niemal siłą wyrwałem się na niewiele warte studia (pedagogika), ciągle dorywczo pracowałem i uczyłem się, bo rodzice mi nie pomagali finansowo. Zrobiłem licencjat i od razu zacząłem
Toksyczne odpady przy szpitalu MSWiA. Weszliśmy tam bez problemu. To jest chore.
Toksyczne odpady od ponad dziesięciu miesięcy leżą obok kieleckiego szpitala MSWiA, tuż za oknami domów i nieopodal bloków. Najpierw chemikaliów nie można było zabrać, bo stanowiły dowód w śledztwie. Teraz się nie da, bo szpital nie ma pieniędzy. Mieszkańcy alarmują, że żyją obok ekologicznej bomby.
z- 45
- #
- #
- #
- #
- #
- #