O tym, jak media internetowe sieją panikę celem atencji. Przykład Gazety.pl
1. straszymy czymś nowym i potencjalnie niebezpiecznym
2. podkreślamy negatywny przekaz zdaniem autorytetu, aby jeszcze bardziej wzmocnić strach u potencjalnych czytelników
3. i tu również za pomocą autorytetu potęgujemy poczucie zagrożenia sugestią, że dotychczasowo stosowane środki zaradcze nie pomogą
4. i na koniec najlepsze - to już zaraz u nas będzie. Nie uciekniemy...
Bo, jak wiemy, w Internecie czyta się wyłącznie nagłówki. A nawet, gdy nie wejdzie się w dany artykuł, zadaniem nagłówka jest to, aby coś pozostało jednak z tyłu głowy.