[Kempes]

#heheszki #bekazprawakow

Pokonany przez plastikową nakrętkę XD

[gandalf_rzulty]

bo recycling i tak jest fikcyjny

@Rachey: tak tak, to jest fiksja ugułem, jestem Rachey z Wykop, jak czegoś nie wiem lub nie rozumiem to znaczy, że TEGO NIE MA KUMASZ LEWAGU? XD

https://preformapet.pl/na-czym-polega-recykling-butelek-PET

kompletna fikcja, nawet zakład dla którego naprawiamy w mojej firmie maszyny do przerabiania tworzyw PET by dać im drugie życie to też jakiś spisek, pewnie żydomasonerii nie?

[siemando]

@Rachey mnie się podoba to rozwiązanie.

[zjadlbym_kebaba]

@Rachey: A) Są beznadziejne jak jest się kompletną pokraką
B) Odnosząc się do screena, unia ich nie zaprojektowała tylko firma, która je produkuje, unia tylko nakazuje, żeby były przeczepione do butelki

[masz_fajne_donice]

@Kempes: W tańszych napojach już często nie zakręcisz.

[dudek600]

A mi się gitówa z nich pije. Najlepsze że można prowadzić i jedną ręką odkręcić, zakręcić taką butelczynę a nie kombinować z trzymaniem między nogami czy innymi fikołkami. Jak ktoś nie potrafi butelki obsłużyć to przykro mi ale chyba #itsoverdlachlopa

[Krzysztof53647]

@Kempes białorus, serbia, rosja... same patologiczne hegemony przy nicku. ( ͡º ͜ʖ͡º)
No ale cóż, nie każdy ma rowno pod sufitem (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Tremade]

@Kempes: pierwsza krew została przelana w walce z Eurokołchozem

[Rachey]

@zjadlbym_kebaba: No właśnie z coli czy dużych producentów są jeszcze w miarę zaprojektowane tak, że da się to użyć zgodnie z przeznaczeniem, ale niektóre butelki/nakrętki są zwyczajnie #!$%@? i da się na tym rozwalić rękę przy normalnym odkręcaniu, albo zakręcanie to jakiś dramat bo nie chce to wejść na swoje miejsce.
Mi nie chodzi o to, że założenia są złe, ale weźmy dla porównania nakrętki z izotoników itp - wiem, że

[CeasingDig40K]

Ale bądźmy szczerzy

@Rachey: Bądźmy szczerzy - ani razu nie miałem tych problemów które opisujesz, może nie potrafisz jeszcze z tego prawidłowo korzystać?

[mirek-zbirek]

@Kempes:

[harrame]

z butelkowanych to tylko pije pepsi max, a dorzucili ostatnio te nakretki i nie wiem o co chodzi, da sie z tego pic, nie przeszkadza w nalewaniu, zakrecam tez bez problemu, a przynajmniej mi korek nie spada na podloge xD
oni pija jakiegos lifta za 3zl/2,5l, gdzie wprowadzenie przemyslanej nakretki to juz koszt przekraczajacy wyprodukowanie calej butelki czy co?

[Rachey]

@harrame: Trochę chyba tak - najgorsze to chyba na wodach mineralnych spotykam i co woda to inna nakrętka.

[IlawaNidzica]

@Kempes: jakby zwisała to byłoby spoko ale tak to dotyka twarzy na policzku albo nosie w czasie picia. Jak picie jest gęste i zostaje na zakrętce (np marchewkowe) to potem masz brudną twarz.
Powinny być dłuższe te mocowania żeby to tak nie sterczało przy gwincie. Ale mam nadzieję że za parę miesięcy producenci butelek ogarną, dopiero się uczą.

[Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen]

@mirek-zbirek: Fajne.

[Steven_Hyde]

@Kempes: haha xD uwielbiam ten kwik o Unię przez złe nakrętki. swoją drogą, mieszkam poza UE i chyba ma ona tutaj swoje macki bo zakrętki też są już tego typu i wg mnie są w porządku ¯\(ツ)/¯ typ pewnie myśli że gdyby Polska wyszła z Unii to nie byłoby takich nakrętek? że producenci butelek specjalnie trzymaliby osobną linie produkcyjna dla bolzgi z zakretkami które by nie przesladowaly prawakow xD

[gbsh]

SZOK! Potężny konfederata zmasakrował Unię Europejską. ZOBACZ JAK!

[liczy_no_ze_niby_nie]

@Rachey: potwierdzam osobiście sobie rozciąłem palec o to gówno.
Recykling to wydmuszka - my segregujemy śmieci, żeby w spalarni mieli mniej roboty, a Indyjczycy to #!$%@?ą do Gangesu

[Leosiaa]

@Kempes: w usa juz by #!$%@? pozew
ale to europa ehh

[power_bank]

Pokonany przez plastikową nakrętkę XD

@Kempes:
I przez język polski. Jak to patriota i narodowiec.


Pewno rościnakiem.

[4e68a9f9a671]

Pokonany przez plastikową nakrętkę XD

@Kempes: potrafisz znaleźć chociaż jeden argument popierający przyklejanie zakrętek do butelek? Bo ja i 99% ludzi z mojego otoczenia poprawnie segregujemy odpady. Więc jeśli zakrętka z mojej butelki ląduje w nosie żółwia, to może warto byłoby się zastanowić w jaki sposób pokonała drogę z mojego kontenera na śmieci do oceanu?