Czy wiecie, że jeszcze 35 lat temu #zielonagora w kuluarach byla nazywana miastem udarowców?
Zaraz koło nazwy czerwona gora 8)
A to dlatego, ze zasrana #odra ściąga wszystkie "anomalie" meteorologiczne.
Stąd u nas nagminny brak deszczu i innych pogodowych wodotrysków (sic!), oraz minimalna cyrkulacja powietrza regionalnego z zewnętrznym.
I stąd udary.
Dlatego za prlu był wymóg wysylania obywateli na dwa tygodnie urlopu w odległe rejony kraju.
Większość miala to wtedy z przydziału.
erebeuzet - Czy wiecie, że jeszcze 35 lat temu #zielonagora w kuluarach byla nazywana...

źródło: temp_file6243250775677271806

Pobierz
#zielonagora Mirki z Zielonej Góry mam pytanie : Co ciekawego u was można zobaczyć i gdzie dobrze zjeść ?
Jadę 29 maja nad morze ,a ze względu na to że jedzie z nami osoba starsza to +/- w połowie drogi chcemy się zatrzymać na nocleg.

Na miejscu będziemy ok. 11-12 także na pewno chciałbym gdzieś połazić i zobaczyć coś ciekawego.
Co polecacie ? Gdzie się nie pchać bo przereklamowane czy po prostu
Od czasu II tury wyborów w #zielonagora Kubicki zapadł się pod ziemię. Nie wziął udziału w inauguracyjnej sesji rady miasta, strona urzędu miasta w ogóle nie jest aktualizowana, zero informacji o nowym prezydencie. itd. #lubuskie
@Tomo_BiF: Ten pokazujący paluchem na chodnik jeszcze rok temu pokazywał na fundamenty miejskie, za szklaną szybą. Odchodzący prezydent jednak miał inną wizję, zakopał fundamenty a o bachusiku zapomniał.
  • Odpowiedz
@darek-jg: No nie wątpię, że tańsze. Małe miasteczka takie mają - tam się oszczędza na takich rzeczach, dział promocji zajmuje się pucowaniem dupy burmistrzom, nie mają czasu na jakiś oryginalny i spójny miejski system informacji - wybiera się ofertę jakieś firmy która robi podobne tabliczki w całej Polsce i jest jako tako.

Jednak duże miasta zwracają uwagę na takie rzeczy, chcą się wyróżnić, jakoś ujednolicić, stworzyć swój styl (albo kopiować warszawski,
  • Odpowiedz
#zielonagora w Zielonej Górze nie ma totalnie gdzie zaparkować. Tzn były miejskie parkingi ale płatność tylko monetami, których nie wziąłem. To jest śmieszne że nawet nie można wybrać się na spacer na deptak do jednej z restauracji. Musiałbym zaparkować jakieś 2 km dalej. No chyba że jest jakaś mapa parkingów?
Po co CI monety? Od dawna używam moBILET.
Ba, płacisz za efektywny czas parkowania, a nie że wrzucisz 5zl a wykorzystasz 2zl.
I przedłużasz kiedy chcesz. Nie musisz wracać do biletomatu.
  • Odpowiedz