Jest tu może jakiś weterynarz albo ktoś z doświadczeniem w psich chorobach skóry? Mam pytanie dotyczące zmiany na skórze głowy wyzla weimarskiego. Zmiana pojawiła się jakieś dwa tygodnie temu, od tego czasu nieco urosła, obecnie ma kilka mm średnicy i może 2-3 wysokości. Jest na skórze, twarda, ruchoma. Wet stwierdził z 90% pewnością, że to odczyn po kleszczu lub brodawka. Dał steryd. Po kilku podaniach zero zmiany, a może nawet jest ciut
KrolWlosowzNosa - Jest tu może jakiś weterynarz albo ktoś z doświadczeniem w psich ch...

źródło: IMG_20240529_163354

Pobierz
#zwierzeta #ptaki #golebie #ornitologia #zoo #weterynarz #weterynaria #schronisko

znalazłem go przed drzwiami bloku. Siedział sobie, myślałem że uderzył w drzwi i musi dojść do siebie więc wziąłem go do kartonu, karton przykryłem wieczkiem zostawiając szczelinę i dałem na balkon bo koty są na zewnątrz. Tak się robi z ptakami, które uderzą w szybę. Po godzinie nadal sobie siedzi, nie wyleciał, nadal mocno oddycha. Spróbuję za godzinę znowu go otworzyć może wyleci.

Ale
Wojtas_elo - #zwierzęta #ptaki #gołębie #ornitologia #zoo #weterynarz #weterynaria #s...

źródło: IMG_20240528_205614240

Pobierz
@Wojtas_elo: Mi to nie wygląda na podlota, tylko na dorosłego ptaka po kolizji - widać, że ma m.in. wykształcone sterówki i lotki, siedzi bez ruchu, dyszy i ma przymknięte oczy. Dobrze zrobiłeś, że go zabezpieczyłeś. Jeśli nie dojdzie do siebie, to szukaj pomocy w jakimś ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt klik lub okolicznej organizacji pomagającej dzikim zwierzętom (ekostraże, gruszętnik). O ile się nie mylę, to nie powinno się puszczać ptaków w nocy,
  • Odpowiedz
  • 2
@okim: @alwykop
tak też zrobiłem - nie oddawałem go z powrotem na dwór. Analizując dane z neta miał zbyt długi ogon na podlota.
Po kolejnej godzinie nadal nie chciał polecieć i nadal był zestresowany, i napuszony. Zrobiłem więc otwory w wieczku kartonu i dałem do środka słoik z wrzątkiem aby było cieplej, a wieko zamknąłem.

Rano otworzyłem karton i ptak wyglądał zupełnie inaczej - widać, że zregenerowany, oczy otwarte, a do
  • Odpowiedz
@anon-anonim oczywiście poczytaj w sieci na temat dawkowania itp. daje się ileś tam kropel o odpowiednim stężeniu na kg ciała zwierzaka - trzeba to przeliczyć odpowiednio. generalnie ryzyka nie ma, bo jak dasz trochę za dużo to piesek się wyśpi i będzie trochę zakręcony, a jak wstanie to będzie miał wilczy apetyt xD tam gdzie piesek śpi po kropelkach upewnij się że ma obok miskę że świeżą wodą
  • Odpowiedz
Cześć mam problem moja koleżanka z Rosji poprosiła żebym poda jej lek o nazwie tocoxil. Lek jest do dostania w gabinetach weterynaryjnych ale z uwagi na to ze wiem iż część jej znajomych jest zaangażowana w działania wojenne chciał bym uniknąć leku o podwójnym zastosowaniu(wiadomo pieska trzeba pomóc ruskie szmaty niech zdychają). W związku z czym czy lek o nazwie handlowej trocoxi zawierający substancje czynną mavacoxib ma możliwość zastosowania u ludzi? #
  • 1
@przemek-leniak: dlaczego nazywasz mnie durniem bo zadałem pytanie? Nie mam pojęcia o farmacji czy medycynie. Jak będziesz chciał czegoś dowiedzieć się o egzekucji długów to też mam cię tak nazwać? Ok dzięki za odpowiedź to śmigam do apteki i podaje niech piesek się leczy.
  • Odpowiedz
Kitku mi wyszło na dwór oknem bo akurat grałem w gry na kompie i zapomniałem i otwartym oknie. Co teraz? Nie wróciło przez 10 minut. Mam dzwonić po policję? Czy ja pójdę siedzieć?
Ostatnio widziałem post jak Mirkowi kotka poturbowalo cos jak kotek sobie wyszedł na dwór i podobno już ma pozwy na sobie od mirkow.
#koty #kitku #weterynaria
Co teraz? Nie wróciło przez 10 minut. Mam dzwonić po policję? Czy ja pójdę siedzieć?


@szmaciarzqlaku: Proponuję walnąć się w ten zakuty łeb i nie pisać bajtów na portalu ze śmiesznymi obrazkami.
Jak kitku wróci bez łapki - twoja wina.
Jak zostawisz rodzynki na podłodze, pies je zeżre i padnie - to wyobraź sobie też będzie twoja wina.

Nie pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@Villeman: dzięki za promocję posta, może więcej osób przejrzy na oczy jakim włąścicielem jesteś, że doprowadziłeś do uszczerbku na zdrowiu swojemu kotu.
Dokładnie to nie musi być znęcanie, tylko niedopilnowanie, za które jest grzywna, ograniczenie wolności i tak dalej.
A to, że jesteś sadystą, no cóż, nie da się zaprzeczyć. Normalny właściel zrozmiałby po takiej sytuacji, że może warto kota nie wypuszczać?
Dodaj jeszcze #heheszki będzie śmiesznie :DD

PS. jak piszesz,
d4wid - @Villeman: dzięki za promocję posta, może więcej osób przejrzy na oczy jakim ...

źródło: image

Pobierz
  • Odpowiedz
@Villeman: Albo ma ch*jowego właściciela, albo czary. Jedno z tych dwojga.

Problem w tym, że @d4wid ma rację. Wypuszczanie kota na dwór samopas jest szkodliwe dla kota, szkodliwe dla środowiska, wygodne dla właściciela. Amen. Tyle w temacie. I piszę to jako lekarz weterynarii. Który potem takie kotki składa, składa ich ofiary, tudzież pakuje jedno i drugi do czarnego worka.


@d4wid: Szacun, że Ci się jeszcze chce z debilami użerać xD
  • Odpowiedz
Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych łapach. Myślę sobię - przetrącony kręgosłup. W domu jednak widzę, że daje rade z biedą chodzić, jednak ogon jak martwy, ani rusz. Coś z nim nie tak? Może coś innego? Późna pora, brak otwartego gabinetu weterynarza, nic nie zrobię. Staram się pomóc jak tylko się da, widzę że cierpi, na noc ustawiam budzik co dwie godziny, aby sprawdzić, czy jest okej i
Villeman - Kitka wróciła z podwórza przedwczoraj wlokąc się praktycznie na tylnych ła...

źródło: jozia_brak_infor_2024-05-15_16-33-58_widok_VD

Pobierz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Mój #pies przedwczoraj został zaszczepiony (wścieklizna) i od wczoraj jest smutny, jedynie jak brałem na spacer było nieco lepiej a tak leży sobie gdzie mu najwygodniej. Także co robić - czekać 2-3 dni i jak się nie poprawi jechać do weta? Pies młody mieszaniec 4 lata.

#weterynaria
#behawiorystyka #pies #psy #behawiorysta #weterynaria

8letni pies, kundel 25kg w typie terriera.
Badania krwi ok, prześwietlony i wszystko ok, dieta stała sucha karma, bez leków separacyjnych i podobnych dziwnych zachowango, jest spokojny, a jego jedyny strach to fajerwerki fajerweki.
Pies ma objaw że raz na kilka tygodni przez całą noc piszczy, szczeka, warczy, bez wyraźnego kierunku lub powodu.
Nie ma znaczenia czy jest sam, czy leży obok mnie - do momentu jak
  • Odpowiedz
Czy może mi ktoś pomóc z #pies?

Mój pies nic nie jadł 2,5 dnia. Czasem lubił nie jeść tak o z półtora dnia to ignorowałem, ale opadł z sił.
Pojechałem do weta, miał 40,7 gorączki, dali mu coś na zbicie i kroplówkę. Zrobili kleszczowe badania z płytek i nic, na babesię jeszcze czekam.

Dzisiaj byliśmy znów, znów po 24h ta sama gorączka. Dostał coś na gorączkę, kroplówkę na zbicie temperatury, zrobione
BRmedia - Czy może mi ktoś pomóc z #pies?

Mój pies nic nie jadł 2,5 dnia. Czasem lub...

źródło: 438231483_423548760617383_3649240594256281597_n

Pobierz
Mireczki #weterynaria #weterynarz #koty #kot

Mam 3 koty, mama kot i jej dwie kotki. Matka kotków ma tak ze 3 lata i jest wychodząca, małe kotki około pół roku i nie wychodzą. Wysterylizowane.

Wczoraj widziałem bitkę mamy kot z jedną małą, zaczęło się syczeniem ze strony małej a potem ataku ze strony dużej. Mała wtedy w popłochu wydawała z siebie takie dziwne dźwięki agresywnego kota i chciala za wszelką cenę uciec, tratując
@essos raz na rok warto i kosztuje to za jednego kota ok 15-30 zł. Jak karmisz kota surowym mięsem albo kot jest wychodzący lub ma kontakt z psem co wychodzi to częściej (np. Raz na kwartał lub co dwa miesiące)
  • Odpowiedz
@essos koty na zewnątrz żyją dużo krócej niż w domu, bo jedzą rzeczy co im mogą szkodzić, piją brudną wodę, są zagrożone przez dzikie zwierzęta z którymi mogą konkurować o zasoby (Lis go może zaatakować bo będą chcieli zjeść to samo albo po prostu Lis będzie chory i przerażony więc będzie atakował wszystko wokół), często giną pod kołami samochodów. Z tego co kiedyś czytałam to średnia życia kota żyjącego na zewnątrz to
  • Odpowiedz