Mirki i mirabelki. Trafiłam na TikToka, gdzie chłopak, Maciek Pelc, relacjonuje podróź rowerem z Wrocławia do Lizbony w celu nagłośnienia zbiórki dla jego brata Szymona Pelca, który, żeby zacząć chodzić musi mieć operację na Florydzie, której koszt to ponad 400000 zł. Może ktoś miałby ochotę wpłacić?

Dodam, że Szymon Pelc sam na wcześniejszą operację uzbierał dzięki podróży na wózku inwalidzkim z Wrocławia do Trójmiasta.

Tutaj link do Maćka:

https://www.tiktok.com/@bike_for_health?_t=8mFGOhTAAzI&_r=1

Tutaj link do
addddd - Mirki i mirabelki. Trafiłam na TikToka, gdzie chłopak, Maciek Pelc, relacjon...

źródło: IMG_6260

Pobierz
@addddd: co to za operacja na Florydzie? Przeszczep ud? Pewnie te same nogi od urodzenia.... Ehhh sami amatorzy się pchają do zabawy.
Amerykanie odwalają eksperymenty medyczne za pieniądze bez konsekwencji. Jakby się dało pomóc to zrobiłby to w Polsce. Tyle w temacie
  • Odpowiedz
#rodzice #trojmiasto #slub #zrzutka #siepomaga #zalesie
Właśnie wracam z Trójmiasta od rodziców. Udało się dostać dofinansowanie na łóżko od Pfron-u i wczoraj dojechało. Mama leży na dwa tygodnie na opiece wytchnieniowej, dzięki czemu tata trochę odpocznie i się przeprowadzi od toksycznej siostry. Dziś pokazywał pielęgniarce zdjęcia ze ślubu, kilka dni temu minęło 51 lat po ślubie. Byłem dwa razy u mamy, jest mi ciężko, że rodzice nie mogą spędzić razem starości w
spawngdapl - #rodzice #trojmiasto #slub #zrzutka #siepomaga #zalesie
Właśnie wracam z...

źródło: 20240501_133641

Pobierz
  • Odpowiedz
Mirki Piszę z małą prośbą.
Na FB wyświetliła mi się zbiórka i jakoś tchnęło mnie, żeby wesprzeć dziewczynę, a nawet jej nie znam.
Ile mogłem tyle wpłaciłem, a wiem że Martyna od 3 lat stara się zebrać pieniądze na operację.
W wykopie siła i liczę na Was.
Kiedyś poprosiłem Was o wsparcie leczenia mojej przyjaciółki, chorującej na białaczkę limfoblastyczną i się udało.
Może nagłaśniając tę prośbę uda się zebrać pieniądze i zafundować
100piwdlapiotsza - Mirki Piszę z małą prośbą. 
Na FB wyświetliła mi się zbiórka i jak...
@kl3Hta: jak rozumiem twoi znajomi złożyli wniosek do nfz o opłacenie leczenia za granicą? mają opinie krajowej konsultanta, że w polsce się nie da?
  • Odpowiedz
Hej, wiem że potraficie pomagać i czasem osiąganie wielkie rzeczy, dlatego pomyślałem ze co mi tam, czemu by nie spróbować. Mianowicie mam koleżankę która zbiera na operację kręgosłupa, (i niestety nie udało jej się zebrać na pierwszy termin kwoty, więc musiała przełożyć) właściwie to nie wie że tutaj piszę, jeżeli faktycznie udałoby się coś zebrać to byłaby miła niespodzianka, ale oczywiście nie nalegam, to taki spontaniczny pomysł 😌

Więc jeżeli ktoś byłby
  • 0
@adanowy1: kurcze, jestem ciekaw czy faktycznie ktoś post zobaczył, ale w pozytywnym sensie, bo niby reakcji nie ma ale jakoś więcej tego dnia wpłynęło na zbiórkę, więc jeżeli tak to bardzo dziękuję!
  • Odpowiedz

Anony, tak jak wspominałem już przy okazji ostatniej zbiórki, rozpocząłem pracę przy sprzątaniu, okazało się, że u znajomego. Jednak z pięknej i spokojnej pracy, którą mi oferował nic nie wyszło. Porobiłem tam niecałe 2 tygodnie, które w gruncie rzeczy były szkoleniowe i wypracowałem niewielką kwotę, bodajże 500 zł, którą musiałem przeznaczyć na leki. Po tym czasie mój szef dostał maila od zleceniodawcy, że on chce kobietę i tyle, przez co zostałem zredukowany
Anony, tak jak wspominałem już przy okazji ostatniej zbiórki, rozpocząłem pracę przy sprzątaniu, okazało się, że u znajomego. Jednak z pięknej i spokojnej pracy, którą mi oferował nic nie wyszło. Porobiłem tam niecałe 2 tygodnie, które w gruncie rzeczy były szkoleniowe i wypracowałem niewielką kwotę, bodajże 500 zł, którą musiałem przeznaczyć na leki. Po tym czasie mój szef dostał maila od zleceniodawcy, że on chce kobietę i tyle, przez co zostałem zredukowany
JuanPablitoSegundo_2137 - Anony, tak jak wspominałem już przy okazji ostatniej zbiórk...

źródło: temp_file4803103653270333356

Pobierz