Młodzi chcą zarabiać ponad 7 tys. zł na rękę. Roszczeniowi? "To jest oznaka...
Kilka dni temu media obiegła informacja o tym, że przedstawiciele pokolenia Z, czyli osoby urodzone między 1995 a 2012 r., chcą zarabiać 7,5 tys. zł na rękę. Z jednej strony pojawiły się głosy wspierające młode pokolenie, z drugiej narzekanie na jego "roszczeniowość"
Xefirex z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 710
- Odpowiedz
Komentarze (710)
najlepsze
7 tys zł można śmiało zarobić tylko trzeba pokazać umiejętności.
@bropek: Zdecydowanie dłużej niż od 8 lat, niestety jest to wzorowanie się na zachodzie nie biorąc pod uwagę, że oni są w dużo lepszej sytuacji finansowej, albo raczej w większości byli. To co powinniśmy od lat 90 stosować u siebie to zasady, które były 10-20 lat wcześniej na zachodzie i się sprawdziły, dałoby to możliwość ich dogonić, a niestety stosowaliśmy to co
Janusz już nawet boi się zatrudniać Azjatów i Ukraińców, bo ci szybko orientują się, że ich szwabi na kasę.
Mając wiedzę o olbrzymim przesycie pracowników na tym rynku, to prędzej w twojej firmie panuję toksyczna atmosfera i każdy z sensownych młodych po prostu spieprza od tego grajdołu, a zostają tylko co najwyżej goście, co jakąś logikę prawniczą na pierwszym roku studiów zdawali z cztery razy na poprawkach.
Będąc mniej sarkastycznym, jeśli jesteś właścicielem kancelarii,
@plpi2018 Zawsze tak było. Bo być inaczej nie mogło. Wiedza w trakcie studiów pojawia się raz w trakcie danego przedmiotu. Ślady pamięciowe nie odtwarzane zanikają. Tylko niewielka część studentów ma szczęście i zapał do robienia czegoś poza co jednocześnie będzie te ślady pamięciowe odtwarzać. (Active recall). To są ci najlepsi. Najwyraźniej nie stać was, aby ściągnąć do was najlepszych.
Depresja gwarantowana. Tylko nikt nie czai że to życie na pokaz a rzeczywistość jest diametralnie inna.
"dla 55 proc. reprezentantów z pokolenia Z "wysokie zarobki, czyli zapewniające spokojne życie" to ponad 7500 zł na rękę."
Tytuł oczywiście jest klikbajtowy jak wszystkie tytuły od kilku lat.
Sam osobiście uważam że 10k na rękę jest odpowiednią kwotą więc pokolenie Z ciężko nazwać roszczeniowym