Wpis z mikrobloga

Chlip.. żaden chłop nie pomógł biednej k0biecie. Jezu kiedy wy fem0idy wreszcie się otrząśniecie i zrozumiecie, że żaden chłop nie jest w jakikolwiek sposób zobowiązany by wam pomagać. Czasy jak wam się otwierało drzwi, przepuszczało pierwsze minęły bezpowrotnie - i to głównie wy same sobie na to zapracowałyście. Przecież jesteście takie niezależne, wyzwolone, faceci są niepotrzebni i opresyjni wobec was.

Wszystko we wszechświecie opiera się na wzajemnym oddziaływaniu już na poziomie malutkich cząsteczek. CUMbieto nie jesteś tutaj wyjątkiem i jeśli ty nie oddziałujesz na jakiegoś faceta (w jakikolwiek sposób), to nie oczekuj od nikogo zainteresowania Twoimi problemami. Mi to w kiszkach lata czy ty masz patusów za drzwiami mieszkania, czy ktoś Cię bije w autobusie, czy nie możesz wnieść walizki na 5 piętro. Twój problem, Ty mi nie pomożesz w niczym i nie oczekuj ode mnie pomocy.

Nic mnie tak nie cieszy, jak fakt, że chyba męska część społeczeństwa powoli się budzi i nie daje sobie wmawiać, że mają jakieś obowiązki wobec przypadkowych p0lek witaminek. I od pewnego czasu praktykuję jedną prostą zasadę, że jak mam komuś pomóc, to tylko i wyłącznie jakiemuś chłopu, bo wiem, że ten chłop mi też pomoże (albo z wdzięczności kupi kebsa/browara czy tam cokolwiek).

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #przegryw #pieklomezczyzn
HuopWsiowy - Chlip.. żaden chłop nie pomógł biednej k0biecie. Jezu kiedy wy fem0idy w...

źródło: Zrzut ekranu 2024-05-19 095843

Pobierz
  • 44
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@HuopWsiowy: ale jej chyba chodziło chyba że ogułem żaden inny sąsiad nie wyszedł ze im też to pewno przeszkadzało bo raczej nie tylko ona mieszka tam w klatce. Dobrze zrobiła bo pewno by dostała wpierd*l od patusiarow ale jakiś sąsiad kark by wyszedł i by tych patusow mógł rozgonić i to nawet nie dla niej tylko dla siebie ale wychodzi że nie było takiego karka popierd0lca sąsiada który by się nie
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy czyli gdyby np jakaś kobieta szła przed tobą na ulicy i zemdlała, to byś przeszedł dalej i nie spróbował pomóc? Nie sprawdził funkcji życiowych? Nie zadzwonił po pogotowie?
  • Odpowiedz
  • 12
@Alzena: To już zupełnie inna sprawa regulowana przez prawo.

Obowiązek udzielenia pierwszej pomocy ​ ​

Udzielenie pierwszej pomocy osobie znajdującej się w sytuacji zagrażającej utracie życia lub zdrowia jest prawnym obowiązkiem >każdego obywatela. Nieudzielenie pierwszej pomocy jest zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności.
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy no dobra, a w pracy? Pracujesz w otoczeniu wyłącznie facetów? Ogólnie nigdy nie zdarza ci się że jakaś kobieta prosi cię o pomoc? Nie wiem, jakieś najzwyklejsze sytuacje - żebyś jej pomógł ściągnąć z półki w sklepie coś bo nie dosięga - zlałbyś ją i poszedł dalej? Albo sytuacja - wchodzisz do klatki w bloku ale widzisz że sąsiadka jest też dwa kroki od klatki obładowana zakupami - zamknąłbyś jej drzwi
  • Odpowiedz
  • 33
@Alzena parę lat temu jeździłem dość sporo pociągami. Często widywałem sytuacje, gdzie jakaś kobieta szarpała się z walizką, żeby wrzucić na półkę. I wiesz ile procent zapytało "Czy mógłby mi Pan pomóc?" - zero. W zamian za to stękanie i sapanie na mnie niczym stara baba w autobusie jak chce Ci zająć miejsce.
Witaminki jak mają użyć formułki z prośbą o pomoc to jest ujma na ich honorze.
  • Odpowiedz
@shroon no ja np nie wymagam pomocy jeśli o nią nie poproszę, ale kurczę, może ktoś się wstydzi poprosić o pomoc a widac ze się męczy, sa różne sytuacje i mnie na pewno też zdarzyło się pomóc komuś kto nie prosił ale było widać że się męczy, dla mnie to nie jest ujma na honorze. Wiadomo że lepiej poprosić ale ludzie nie zawsze nie proszą dlatego, że im nie chce przejść z
  • Odpowiedz
Ci brzydcy są od bronienia p0lek przed patusami. Potem p0lka sobie wróci do mieszkania, umówi się z chadem i on jej #!$%@? spuści, no ale to już metafizyka erotyka i pożądanie


@HuopWsiowy: brzydkiego nie szkoda jak go patusy obija, a moze nawet mu wyprostuja zeby, nos, kosci szczeki. laski lubia blizny
  • Odpowiedz
  • 5
@Alzena jest różnica miedzy zwykła kultura a pomaganiem. Jak ktoś idzie z torbami a ja przechodzę przez drzwi to je przytrzymam, niezależnie od płci. Jeśli jednak ktoś wymaga bym ja te torby wnosił to dziekuje
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy no właśnie - a takie sytuacje chyba mało komu się zdarzają, żeby ofensywnie ktoś wymagał od obcej osoby żeby np. wniosła mu jakieś graty na 3 piętro.
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy no ja jako kobieta nie wymagam od nikogo takich rzeczy. A możesz podać jakiś przykład ze swojego życia że ktoś (jakaś kobieta) bezczelnie wymagała od ciebie żebyś coś za nią zrobił? Nie prosząc nawet, tylko ofensywnie wymagając i gdy ty nie spełniłeś żądania to miała pretensje? Bo wychodzę z założenia że poprosić można zawsze, nie ma w tym nic złego, najwyżej ktoś po prostu odmówi.
  • Odpowiedz
  • 11
@Alzena jasne, w pracy baba chciała bym jej umył auto. Potem wielce zdziwiona i focha jebnela ze odmówiłem. Druga sprawa jak chciała inna baba bym wycieraczki zmienił jej (obie maja mężów). Wiele innych sytuacji bym podał ale jestem na siłowni teraz
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy No ale w jakich okolicznościach ktoś kazał ci umyć auto? Może pracujesz na myjni 😀🙈 Nie chce mi się wierzyć że kompletnie obca osoba z ulicy kazała ci ni stąd ni zowąd umyć auto czy wymienić wycieraczki.
  • Odpowiedz
  • 0
jasne, w pracy baba chciała bym jej umył auto. Potem wielce zdziwiona i focha jebnela ze odmówiłem. Druga sprawa jak chciała inna baba bym wycieraczki zmienił jej (obie maja mężów). Wiele innych sytuacji bym podał ale jestem na siłowni teraz


@HuopWsiowy To chyba dotyczy Ciebie, a nie mężczyzn jako płci. Nikt mnie o coś takiego nigdy nie prosił i nie słyszałem, żeby ktoś moich znajomych o takie i coś podobnego prosił.
  • Odpowiedz
@HuopWsiowy @BenAli no właśnie to mi się wydaje wręcz abstrakcyjne. Owszem, nigdy nie byłam facetem ale nie żyję pod kamieniem i to o czym piszesz to są jakieś odosobnione przypadki. Każdy kiedyś na pewno trafił na bezczelnych ludzi, niezależnie od płci. Ale żeby zaraz całą populacja facetów/bab wrzucać do jednego wora to przesada lekka.
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: Napisał czystą prawdę. Wy w większości nie lubicie jak was się traktuje jak równego sobie człowieka. Uwielbiacie za to jak traktuje się was jak wyrośnięte dziecko z opcją wyruchania. Jak się was ciągle chwali, komplementuje, broni przed zagrożeniami i utrzymuje i chad dobrze wyrucha to dopiero wtedy jest OK.

Przez takie zachowania wielu facetów (jawnie lub niejawnie) nie przyznaje wam statusu dorosłego, tylko czegoś pośredniego - wiecznych niedojrzałych nastolatek. I
  • Odpowiedz