Wpis z mikrobloga

@lipka: Ja to takie z dzieciństwa disneyowskie. Nie ma to jak hotel/statek, czarodzieje z waverly place, Zeke i Luther, Hannah Montana. H2O - wystarczy kropla. Więcej to chyba takiego nic. Ewentualnie Miodowe Lata i 13 posterunek które i tak znam na pamięć każdy cytat i wyrecytuję w nocy o północy. Teraz głównie od wielu lat oglądam kryminały a tych nie ma sensu oglądać po parę razy bo i tak zna się
  • Odpowiedz
@lipka takie które obejrzałem dwa do siedmiu razy to będzie:

Breaking bad
Lost
Silicon Valley
Better Call Saul
Dark
Miłość Śmierć i Roboty
Archer
Dethklok

W zasadzie seriale dzielę na te które obejrzę do końca i prawie na pewno wrócę obejrzeć jeszcze raz i na te które wyłączam po 1 odcinku.

Ostatnio skończyłem Tokio Vice i na 100% do niego za jakiś czas wrócę jak skleroza zrobi swoje ( ͡° ͜
  • Odpowiedz