Wpis z mikrobloga

Dzień dobry #bieganie.

W zeszłym roku zacząłem biegać i ostatecznie zrobiłem w październiku 21km przy ok. 6:40/km. Wróciłem dopiero jak zima trochę odpuściła. W międzyczasie skupiłem się na siłowni i wróciłem trochę cięższy niż powinienem. Biegam od tych 2-3 miesięcy, na razie głównie patrzyłem na sugestie Garmina. Na razie poruszam się niestety jak wóz z węglem, ale widzę progres.

I tu pytanie - we wrześniu chcę przebiec Nocny Półmaraton Praski. Jak najlepiej przepracować ten okres? Na 2h lub minimalne zejście poniżej 2h chyba nie liczę. Sugerować się dalej Garminem? Wziąć jakiś program treningowy? Jaki?

Przy siłowni szukanie odpowiedzi tego typu wydaje się trochę prostsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 2
  • Odpowiedz