Wpis z mikrobloga

@KilY: @KilY Schludnie ladnie :) Nie che cie tylko martwic ale wlasnie to chlodzenie #!$%@? mi sie po miesiacu ( ͡° ͜ʖ ͡°) .
2 Tyg musialem czekac az naprawia i odesla :P ale teraz przynajmniej dziala :)
  • Odpowiedz
@KilY: z jakich powodów wybrałeś takie chłodzenie wodne a nie klasyczny radiator? Wiem, że są teraz dosyć popularne, na pewno wyglądają fajnie... ale z tego co się orientowałem to ani nie chłodzą lepiej, ani nie są cichsze (dochodzi dźwięk wydawany przez pompkę).
  • Odpowiedz
@eskejper: Ja tam sobie ich odpuściłem po aferze z pękającymi PCB w serii 4XXX. Wiem, wiem każda potrafi strzelić ale to gigabyte miał tych problemów najwięcej, a Ci wypieli się, że to niema prawa się stać, zwalali na brak podpórki po czym przeprojektowali złącze w serii SUPER XD. Wyżej od Gigabyta cenię sobie zdecydowanie MSI/ASUS (cewki wiadomo, no ale wykonanie klasa wyżej).
  • Odpowiedz
@bartekppp: Czasami trafiają się wadliwe serie. Ja z kolei kiedyś posiadałem MSI ale piszczące cewki nie dawały mi spokoju więc sprzedałem i kupiłem znowu Gigabyte (ale to było kilka lat temu, teraz mam znowu inną kartę, 4090)
  • Odpowiedz
@KilY: no za piękny #!$%@? gratulacje bardzo może kiedyś też będzie mnie stać na kupienie nowych części na raz xd chciałem również pochwalić cable management i zapytać czy nie przydały by się jakieś wentylatory pod GPU?
  • Odpowiedz
@eskejper: Cewki to loteria, mi piszczały i w ASUSIe(4070ti) i w MSi (4080 - w 2 egzemplarzu tej samej karty były OK) i Palicie (3080). Tutaj producent niema znaczenia, jedynie ASUS jak już wspomniałem miał tych problemów najwięcej. Jak piszczą cewki to kartę tak naprawdę trzeba zwracać od razu, a nie użerać się z problemem, który nie chce być tak naprawdę rozwiązany przez producentów i pieprzą, że "TAK MA BYĆ". Płacisz
  • Odpowiedz