Aktywne Wpisy
CreaOnion +401
Człowiek jedzie Uberem do monopolowego a tam napad. I tak nikt tego na nocnej nie wyplusuje więc daje filmik. Typ na koniec nam groził że nas dojedzie xd
https://streamable.com/71bx65
https://streamable.com/71bx65
DFWAFDS +24
#przegryw słuchajcie co się odjeb@lo właśnie u huopa pisze od razu bo później zapomnę. Sorry za składnię ale jestem trochę zdenerwowany sytuacja.
Przebudziłem się nagle, tradycyjnie leżałem na boku i tradycyjnie obróciłem się na plecy, serce zwariowało nagle, chyba 200 uderzenia na sekundę, myślę sobie zawał... Ale po jakimś czasie przeszło i znowu staram się zasnąć. W końcu wpadłem w taki pół sen (niby śpię ale jeszcze kojarzę co wokół mnie się
Przebudziłem się nagle, tradycyjnie leżałem na boku i tradycyjnie obróciłem się na plecy, serce zwariowało nagle, chyba 200 uderzenia na sekundę, myślę sobie zawał... Ale po jakimś czasie przeszło i znowu staram się zasnąć. W końcu wpadłem w taki pół sen (niby śpię ale jeszcze kojarzę co wokół mnie się
Z zachowanych materiałów wynika, że Qenhirkhopeshef był w swoim czasie dobrze ustawionym skrybą w Deir el-Medina w zachodnich Tebach - funkcjonowała tam społeczność rzemieślników i innych pracowników, którzy zajmowali się budową i ozdabianiem królewskich grobowców. Skryba cieszył się wieloma przywilejami, ale i miał niejedno na sumieniu. Zapiski potwierdzają, że oskarżano go m. in. o przyjmowanie korzyści materialnych w zamian za ukrywanie cudzych występków. Zdaje się też, że nie był najbardziej lubianym szefem, przynajmniej w oczach niektórych swoich pracowników.
Pracujący dla Qenhirkhopeshefa Prehotep - rysownik / projektant konstrukcji i być może jeden z pracowników, którzy wznosili grobowiec skryby - narzekał, że skryba traktuje go jak osła (zwierzę wykorzystywane do ciężkiej pracy) i że nigdy nie zaprasza go na piwo:
Projektant Prehotep pisze do swojego przełożonego, pisarza Miejsca Prawdy (Deir el-Medina) Qenhirkhopeshefa, (z życzeniami) życia, pomyślności i zdrowia!
Co ma znaczyć ta negatywna postawa, jaką względem mnie przyjmujesz? Jestem dla ciebie niczym osioł. Jeśli jest praca, przyprowadź osła! A jeśli jest pasza, przyprowadź wołu! Jeśli jest piwo, nigdy o mnie nie pytasz. Tylko wtedy, gdy jest praca (do zrobienia), pytasz o mnie.
Na moją głowę, jeśli jestem człowiekiem, który źle się zachowuje przy piwie, nie pytaj o mnie. Dobrze dla ciebie, jeśli zauważysz (mnie) w posiadłości Amona-Re, Króla Bogów, (niech obdarzy cię) życiem, dobrobytem i zdrowiem.
P.S. Jestem człowiekiem, któremu w domu brakuje piwa. Pisząc do Ciebie, staram się napełnić żołądek.
Poniżej transkrypcja wiadomości w oryginale:
#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #historia #starozytnosc #starozytnyegipt #worklifebalance #praca #piwo
@Gieekaa: Hieroglify zapisują tylko spółgłoski (podejrzewa się, że niektóre /w/ i /j/ oznaczają tak naprawdę /u/ i /i/, jak w hebrajskim czy arabskim). Dlatego istnieje zwyczajowy, tradycyjny system wstawiania samogłosek, żeby te ciągi spółgłosek dało się wymówić. Zwykle wstawia się /e/, niektóre samogłoski krtaniowe zastępuje się /a/, /w/ i /j/ niemal zawsze zastępuje się /u/ i /i/. Niektóre słowa ponadto mają znane przybliżone samogłoski
Nie zaproszę cię na piwo.
@pimpirimpi: Przynajmniej przeszedł do historii jako przykład podwładnego, który nie pozwala sobą pomiatać ;)
@UlfNitjsefni J. Cromwell, A Stingy Boss and a Lack of Beer, 2019 - wpis na blogu. Transkrypcja hieroglifów: Jaroslav Černý (1939), tłum. na ang. Edward Wente (1990).
@paliwoda - dajesz!
https://lubimyczytac.pl/ksiazka/19922/zycie-codzienne-w-egipcie-greckich-papirusow
Książka opowiada nie o czasach faraonów tylko o późniejszym grecko-rzymskim Egipcie ale również skupia się na listach, które ludzie do siebie pisali. Przekrój tematów jest bardzo duży. Jeden człowiek narzekał na biurokrację w Aleksandrii a inny pisał do żony w ciąży, że jak się urodzi córka to ma ją wyrzucić ¯\(ツ)/¯.