Aktywne Wpisy
Sepia +38
Czy są w ogóle jakieś rozwinięte państwa na świecie z wysoką dzietnością? Otóż są. A raczej jest. Jedno. Izrael. Tylko, że tam posiadanie trójki i więcej dzieci to moralny, patriotyczny, religijny, obywatelski, rodzinny i osobisty OBOWIĄZEK. Mocno wspierany i propagowany na każdym kroku. Oprócz tego rodzicielstwo jest promowane jako coś po prostu fajnego, modnego, dającego szczęście i przynoszącego zyski (xd). Słowem, presja na posiadanie dzieci jest w Izraelu ogromna, dodatkowo żydzi mają
#famemma #bitasmietanka #!$%@? przeczytalem moze z 40 wpisow o reprezentantach waszego portalu dla stulejek, i nie moge z beki #!$%@? wytrzymac. lizecie dupe temu teemo czy jakos tak, piszecie ze powinien dostac walke w prime czy clout. a przypomnie ze chlop wazyl pewnie tyle co jaszczurowy i nunu razem wzieci, ciosy i kopniecia nunu zadawaly mu -1hp a jaszczurowego -2hp. taka prawda ze to zwykly gostek o normalnej wadze, chodzacy przynajmniej 2razy/tydzien
Z zachowanych materiałów wynika, że Qenhirkhopeshef był w swoim czasie dobrze ustawionym skrybą w Deir el-Medina w zachodnich Tebach - funkcjonowała tam społeczność rzemieślników i innych pracowników, którzy zajmowali się budową i ozdabianiem królewskich grobowców. Skryba cieszył się wieloma przywilejami, ale i miał niejedno na sumieniu. Zapiski potwierdzają, że oskarżano go m. in. o przyjmowanie korzyści materialnych w zamian za ukrywanie cudzych występków. Zdaje się też, że nie był najbardziej lubianym szefem, przynajmniej w oczach niektórych swoich pracowników.
Pracujący dla Qenhirkhopeshefa Prehotep - rysownik / projektant konstrukcji i być może jeden z pracowników, którzy wznosili grobowiec skryby - narzekał, że skryba traktuje go jak osła (zwierzę wykorzystywane do ciężkiej pracy) i że nigdy nie zaprasza go na piwo:
Projektant Prehotep pisze do swojego przełożonego, pisarza Miejsca Prawdy (Deir el-Medina) Qenhirkhopeshefa, (z życzeniami) życia, pomyślności i zdrowia!
Co ma znaczyć ta negatywna postawa, jaką względem mnie przyjmujesz? Jestem dla ciebie niczym osioł. Jeśli jest praca, przyprowadź osła! A jeśli jest pasza, przyprowadź wołu! Jeśli jest piwo, nigdy o mnie nie pytasz. Tylko wtedy, gdy jest praca (do zrobienia), pytasz o mnie.
Na moją głowę, jeśli jestem człowiekiem, który źle się zachowuje przy piwie, nie pytaj o mnie. Dobrze dla ciebie, jeśli zauważysz (mnie) w posiadłości Amona-Re, Króla Bogów, (niech obdarzy cię) życiem, dobrobytem i zdrowiem.
P.S. Jestem człowiekiem, któremu w domu brakuje piwa. Pisząc do Ciebie, staram się napełnić żołądek.
Poniżej transkrypcja wiadomości w oryginale:
#ciekawostki #ciekawostkihistoryczne #historia #starozytnosc #starozytnyegipt #worklifebalance #praca #piwo
@Apaturia: starożytny Areczek
Ponoć szły jakieś deale na dobrą miedź.
@kiciek: Daję na to tylko tag #starozytnyegipt, bo nie planuję większej serii postów - ot, natknęłam się i postanowiłam podzielić.
@Apaturia: Jak to jest być skrybą, dobrze?
Te wszystkie teorie co znaczy iks De …