Po wielu przemyśleniach, doszedłem do konkluzji, że najlepszym typem motocykla dla mnie byłby sportowy turystyk, chyba nieśmiertelny fazer. Fz6s s2, fz8s albo fz1s(150 km na pierwszy motocykl?). Bo najbardziej mi się podoba.

Pasowała by mi pół-owiewka, wysoka szyba, lubię nakedy, moc i szosowy charakter pozwolą sprawnie wyprzedzać i utrzymywać prędkość, liniowa charakterystyka silnika nie zaskoczy początkującego. W tych modelach już był abs - must have dla mnie.

Z początku myślałem, że może
@Mentis_capta a mi się wydaje Mirku, że najważniejsze to żeby się podobał i tyle starczy - z tym pierwszym moto to jest dramat żeby się zdecydować i finalnie człowiek wybiera cokolwiek bo ma już dość rozmyślania
  • Odpowiedz
(150 km na pierwszy motocykl?)


@Mentis_capta: Żaden problem.

Ale trzymają cenę te fazery i ciekawe w jakim stanie czy da się kupić egzemplarz bez dzwona i sprawny technicznie - bo zachęcają pewnie do pałowania, ja ten etap mam już za sobą, a precyzyjniej, ominął mnie bo dopiero grubo po 30 robię #prawojazdya.


@Mentis_capta: Ja mam doświadczenie z szukaniem Fazera takie, że na obdzwonione 8 sztuk, żadna nie była warta
  • Odpowiedz
Walę się w zakręt i podpieram nogą przy 8 jak tylko dobiję kierownicą do ogranicznika skrętu, ech.

Przy następnych jazdach spróbuję naciskać na zewnętrzny podnóżek i ściskać motocykl bardziej udami jak mówią na yt.

Bo instruktor to tylko potrafi powiedzieć że muszę wyczuć, ech. Doskonała rada, milordzie.

#kata #prawojazdya #motocykle
Bo instruktor to tylko potrafi powiedzieć że muszę wyczuć


@Mentis_capta: świetną szkołe wybrałeś, płacisz i sam musisz sie uczyć we własnym zakresie. Musisz ciężar ciała przesunąć na zewnętrzny podnóżek. Na blokadzie da się kółka w nieskończoność robić tylko balans ciałem trzeba opanować
  • Odpowiedz
@Mentis_capta: Motocyklistki to fatalna grupa do podbojów. Jedynie 20% motocyklistów to kobiety, więc konkurencja jest silna. Dodatkowo takie laski mają napompowane ego, bo wielu motospermi4arzy je ubóstwia na każdym kroku. No chyba, że jesteś motoChadem...
  • Odpowiedz
Wyjeździłem 20h na kat A i nie zaliczyłem wewnętrznego dzisiaj (,) nie daję rady z wolnym i ósemką po przesiadce z 300 na 600.
na 300 fajnie się robiło bo reagowała instant na ruchy ciałem żeby zmienić balans, a na 600 moje ruchy nie robią zbytnio wrażenia i mnie #!$%@? siła odśrodkowa czy jakaśtam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

anyway, jak robiliście prawko na motor
@villager: To ja cię pocieszę. Robiłem egzamin przy 3 stopniach i pokłóciłeś się z egzaminatorką ze przy takim zimnie to niech mi przełoży egzamin, a ona nie chciała.

W końcu postanowiłem że przynajmniej pojeżdżę po placu żeby chociaż coś tam poćwiczyć.

No i taki nieogarnięty, zmarznięty zacząłem jeździć na #!$%@? …. I zaliczyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@villager szkoda, że nie Wawka. Ja z półtora miesiąca temu zdałem za 1 i mam super instruktorów i nie ma #!$%@?, że byś nie zdał. Wolny slalom robisz po prostu na 1 i tyle, szybki na 2. Ósemki nie rób używając pół sprzęgła czy hamowania, bez sensu totalnie, ona nie jest trudna jak zastosujesz się do tych 3 rad wyżej
  • Odpowiedz
@mile5: możesz w każdym, ale to nie wiedzieć czemu wydłuża procedurę bo i tak musza zwrócić się do Twojego Urzędu. Omiń ta procedurę i wyślij do nich wniosek sam z prośba o odesłanie na wskazany adres. U mnie trwało to 8 dni od wysłania wniosku do odebrania PKK
  • Odpowiedz
@ShogunSdz: Różnica jest taka, ze za glejt na motór płacisz jednorazowo, a glejt na broń kosztuje podobnie, ale koszt jest w miarę równo rozłożony na te 6-12 miesięcy starań. Jak masz z czego odkładać, to ja bym zrobił kurs na A i równolegle albo z miesiecznym poślizgiem robił broń
  • Odpowiedz