@czasowstrzymywacz: Sunrise fajny, Sunset bardzo fujka. CK One Shock wiele lepszy, choć ja mam jakieś starsze wydanie i może teraz już nie jest tak dobrze
@Pietruchoowy: ja tam nie czuje ziemi, tylko na początku bardziej zwierzęcego i szorstkiego blue jeans (serio) a drydown to czyste (no dobra, niefortunne słowo), stare szczyny
@ucho_igielne serio ktoś liczył na wysyłkę zamówienia błędu cenowego od Rzymian? Moja ostatnio trafiła jakaś super promocje na żel do mycia twarzy. Z 80 zł przeceniony na 15 zł, wszystko spoko gdyby nie fakt, że był po terminie, a producent deklarował „full natural”.
@dev_null__: znam Halstona. Testowalem go pare razy i w sumie tylko raz mi się spodobał, taki staroświecki, megamęski vintage z ciekawym ujęciem kwiatów. Innym razem pachniał już mocno dziadowo, nadmiarem mchu dębowego i skóry. Aż psiknalem sie teraz i znowu mi przeszkadza, tym razem przez landryniastą cytrynę. Nie jest tak źle, ale z takich dziadów już bardziej wole memicznego Lapidusa.
Spore obniżki w superpharmie, w sumie dupy nie urywają te promocje ale warto wziąć 200 ml CK Be za 25 cbl albo np. 100 ml Wersacze Eau Fraiche za 75. Ciekawe czy wyślą #perfumy
Odpaliłem wczoraj po raz pierwszy globala MAB Ganymede. Moja opinia: no jest mineralny. Generalnie Boisik boży lepszy. Opinia żony: wali jak żółć po żyganiu. Weź to zmyj
Jeśli do tej pory Wam śmierdział Kouros a nie odsprzedaliście dekantu/flakonu, to dajcie mu szansę przy tych 24 stopniach, myślałem że trolujecie, ale wtedy ten zaoach lśni. Na upale zero toi toja, czuć więcej kadzidła, ziół i brudne cytryny, mówię o nowych wypustach. #perfumy
@RumClapton: o dziwo potwierdzam, użyłem go w listopadzie i był takim niemrawym dziadem z dodatkiem starczego mydła, a teraz już wachajac z odlewki jest dużo lepiej, zapach nie jest już taki zamknięty w sobie if you will. Są mocne smrody które nie działają latem jak joop homo albo a*men, ale kouros jest inny. Ewentualnie flanker Cologne Sport jest łatwiejszy do udźwignięcia w wysokie temperatury ale ma dużo z oryginału, to nie
jakiego perfuma jutro do biura zarzucić? bede z młodą szprychą na zmianie moje typy to: Kouros, Joop homo, jakiś arabski śmierdziel mocarz wzorowany na amuagu interlude #pracbaza #perfumy #przegryw
@MetalowyBieg: jak bedzie slonce i cieplo to kouros/lapidus (one serio lepiej pachną w takich warunkach) a jak pochmurno ot nie wiem, quorum/quorum silver