Po pierwsze- nikt nie z polskiego rządu nie chce ,,wjeżdżać w Ukrainę" Po drugie- Sikorski wypowiada się z sensem na temat konfliktu za wschodnią granicą i nie słyszałem żeby nawoływał do otwartej wojny z kacapią (niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu jeżeli jest inaczej) Po trzecie- Fidesz jest partią prorokacapską więc w zbliżających się wyborach będzie grał kartą wojny na Ukrainie i zapewnienia bezpieczeństwa choć jak wiadomo g@#no może zapewnić. Po czwarte
@Reno6 jeszcze jakiś miesiąc temu zarówno sikorski jak i tusk głośno mówili ze trzeba zacząć myśleć o tym że w końcu nasze wojsko i NATO musi wejść na ukrainę. potem pojechali do waszyngtonu i krótko potem przymkneli sie..
@CzajnikNadzwyczajny: Tak, ja wiem, spisek USA itd. Sojusz wyraźnie zajął stanowisko na temat interwencji na Ukrainie- dwie czerwone linie: 1. Atak od północy przez Białoruś. 2. Przełamanie linii frontu przez wojska kacapskie.
Takie jest stanowisko NATO w tym Polski. Nasze zdanie zmieniało się na przestrzeni czasu tak samo jak zmieniała się sytuacja na Ukrainie. Nie rozumiem co w tym złego, jeżeli ty rozumiesz to mi wytłumacz.
Ciekawe jak niemcy czy inni francuzi odbierali przez lata informacje, że członkowie polskiego rządu przedstawiają ich jako krwiożercze bestie zesłane przez szatana.
Orban to kundel putina, to nasi wrogowie. Jeżeli oni kogoś oskarżają to znaczy że ten ktoś robi bardzo dobrą robotę z korzyścią dla nas i naszego kraju.
Komentarze (75)
najlepsze
.
I nie, nie budował dyktatury.
Po drugie- Sikorski wypowiada się z sensem na temat konfliktu za wschodnią granicą i nie słyszałem żeby nawoływał do otwartej wojny z kacapią (niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu jeżeli jest inaczej)
Po trzecie- Fidesz jest partią prorokacapską więc w zbliżających się wyborach będzie grał kartą wojny na Ukrainie i zapewnienia bezpieczeństwa choć jak wiadomo g@#no może zapewnić.
Po czwarte
1. Atak od północy przez Białoruś.
2. Przełamanie linii frontu przez wojska kacapskie.
Takie jest stanowisko NATO w tym Polski. Nasze zdanie zmieniało się na przestrzeni czasu tak samo jak zmieniała się sytuacja na Ukrainie. Nie rozumiem co w tym złego, jeżeli ty rozumiesz to mi wytłumacz.