Wpis z mikrobloga

#4konserwy #neuropa #rozkradajo

przepraszam za spamowanie tagami, ale mam prawdopodobnego hiciora "prywatyzacyjno aferalnego", który się dopiero szykuje i prawdopodobnie dojdzie do skutku w ciągu najbliższych 2, może 3 lat. Czy jesteście zainteresowani taką historyjką? :) Jeśli nie, to poproszę o minusy.

W komentarzach do tego wpisu napiszę co nieco o całej sprawie. Tylko zbiorę źródła.
  • 17
@jack-lumberjack: Otóż:

Jest sobie pod Lublinem - w Dominowie - Schronisko dla Nieletnich. Niegdyś "prężnie" działający "poprawczak":

- z własnym, dochodowym gospodarstwem rolnym, w którym pracowali i uczyli się zawodu wychowankowie (zlikwidowanym, po celowym doprowadzeniu do nierentowności i wyprzedaniu majątku, tj. maszyn rolniczych i nieruchomości

- własnymi warsztatami, w których wychowankowie pracowali (wykonywali między innymi szafki gazowe itp) i uczyli się zawodów.

cdn...
@jack-lumberjack: Schronisko nie jest zawieszone w próżni. Założone zostało na terenie dawnego zespołu dworsko parkowego - w byłym majątku Kłobskich. Zespół dworsko parkowy wraz z przynależącą wieżą ciśnień oraz budynkiem mieszkalnym (zaadoptowanym ze spichlerza) jest wpisany w rejestr zabytków.

Schronisko zostało założone w 1954r. w budynkach podworskich. W czasie "komuny" budynki były przebudowywane wg. potrzeb schroniska, by pod koniec lat 90 popaść praktycznie w ruinę (Zakład Poprawczy działał już wtedy w
@jack-lumberjack: I teraz soczek:

W ciągu ostatnich kilku lat należące do Ministerstwa Sprawiedliwości nieruchomości zostały gruntownie wyremontowane (co widać w galerii), Wszystkie zabudowania dworskie poprzez inwestycje między innymi z funduszy unijnych zostały przywrócone do "stanu pierwotnego" , czyli w porozumieniu z konserwatorem zabytków wyremontowano je za duuuużą kasę z dbałościa o najmnijejsze szczegóły. Do wyremontowania została wieża ciśnienień.
@jack-lumberjack: W ogromnym kompleksie Schroniska, mającym olbrzymi potencjał "resocjalizacyjny" mieszka sobie teraz raptem kilkunastu wychowanków, którzy mają tam jak u pana boga za piecem. Ptaszki w okolicy ćwierkają, że zwalniani są wychowawcy (już), a schronisko ma zostać zamknięte/zlikwidowane. Jak myślicie, co będzie dalej? :)
(bo np. znalazl sie poprzedni wlasciciel i wysuwa roszczenia)


@Cheater: to normalne, tylko dlaczego właśnie zaraz po gruntownym remoncie, przebudowie i rewitalizacji za gruba kasę pod okiem konserwatora zabytków? (za kasę podatników - finansowanie z budżetu i środków UE)