Aktywne Wpisy
pearl_jamik +78
xPekka +152
Ku*wa bardziej nachalni niż sprzedawcy garnków xD Mordo dawaj pod prysznic po treningu, mordo czemu chcesz zakładać czyste ubrania na spocone ciało, dawaj pod prysznic, mordo będziesz śmierdział, dawaj pod prysznic, mordo ty lubisz tak chodzić spocony? dawaj pod prysznic
Czemu istnieją faceci którym tak przeszkadza, że ktoś woli się umyć w domu XD
#silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #logikaniebieskichpaskow
Czemu istnieją faceci którym tak przeszkadza, że ktoś woli się umyć w domu XD
#silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #logikaniebieskichpaskow
Mam problem ze studiami. Aktualnie mam 27 lat, zaraz po liceum zacząłem ze dwa gówno kierunki, które po roku rzucałem, kręcąc się po gówno robotach, nie dawalem rady pracowac na zmiay i studiowac w weekendy na kierunkach od ktorych zygac mi sie chcialo. Udało mi się po jakimś czasie złapać prace w typowym IT supporcie ze względu na moją znajomosc niemieckiego, a od około 2 lat jestem typowym korpo-klepaczem z pogranicza IT/biznesu, excel, sql, tableau, tego typu pierdołki. Generalnie aktualnie mój brak wykształcenia nie był problemem, ale ilekroć ostatnio przeglądam jakieś oferty prac, często w wymaganiach jest papierek i co najgorsze, studia techniczne, na stanowiska podobnego do tego na jakim pracuję, zwyczajnie troche sie cykam że jak bede chcial z roznych powodow zmienic prace, albo strzeli mi do głowy kiedyś przebranżowienie sie na programiste to bedzie problem. Z tym że okropnie nie chce wracać na studia. Jak sobie przypominam jakich kompletnie bezużytecznych głupot tam wymagali w porównaniu do tego co mi się przydaje w pracy i co wyratowało mnie z gówno roboty to mi się płakać chce. Do tego musiałyby być to studia zaoczne więc weekendy bye bye. No to ktoś teraz powie, ziomek to idź na infe, coś przydatnego sie nauczysz. No tak, matematyki ostatnio uczyłem się w licbazie, niby 78% podstawy z matury ale to tak dawno i nigdy nie dotykałem materiału z roszerzenia więc no, pewnie bym odpadł nawet na jakiejś prywatnej na pierwszym roku. Poza tym i tak po przejrzeniu wielu opinii konsenus jest taki że i tak trzeba się uczyc samemu, to po co mialbym tam iść. Nie wiem, robić jakieś zarządzenia dla papierka, tylko licencjat żeby potem nie było bariery przy awansie albo przy zmianie pracy, jeśli akurat jakieś korpo miałoby politykę że "kandydat musi mieć wyższe, nieważne jakie". Wykop pomusz :/
#studbaza #pracbaza
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #632dcf6e24a4e46f397689ae
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Informatyka nie jest taka zła, nie panikuj. Jak ja przeszedłem to każdy może.
też widzę taką zależność ale wiadomo, że jak na wykop wejdziesz to żadne studia nie są potrzebne, panieeeeeeee xD
---
Zaakceptował: karmelkowa