Aktywne Wpisy
6aesthetic9 +564
Losowo mi się przypomniało że jak miałem 12 lat to zwaliłem konia do jakiegoś artykułu na onecie o Kasi Cichopek xdd
3 w nocy i tak tego nikt nie czyta #!$%@? falubaz #!$%@? spać elo xd
3 w nocy i tak tego nikt nie czyta #!$%@? falubaz #!$%@? spać elo xd
maikeleleq +7
Normalni ludzie śpią a #przegryw do kołchozu jedzie, śmiechu warte, kto normalny o 6:30 do budowlanego idzie #kolchoz #pracbaza #dziendobry #audi
Nie wiem czy to sprawa na wykop czy prędzej do doradcy finansowego, ale potrzebuję po prostu pomysłów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Moja rodzina ma duży dom w mniejszej miejscowości. Około 30-40 kilometrów od Poznania. Dojazd do Poznania to około 30 minut, autobusem około 50, linia kolejowa ma powstać w ciągu kolejnych 10 lat (niby ( ͡° ͜ʖ ͡°))
- Dom był wielorodzinny, mieszkał w nim dziadek z babcią, moi rodzice no i ja
- Z racji tego, że ja mieszkam w Warszawie, babci i dziadka już nie ma to rodzice mieszkają sami i myślą co z tym zrobić za kilka/kilkanaście lat, bo koszty jak i ilość pomieszczeń są za duże jak na 2 osoby
Pomysły są 2
Pomysł 1:
- sprzedać całość, a za zarobione pieniądze + jakiś drobny kredyt na 100-200k kupić mieszkanie w Warszawie, żeby mieć bliżej synusia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- z mojego researchu, sąsiad sprzedał dom niemalże identyczny jakieś 2-3 lata temu za 550 tysięcy, bo spokojna dzielnica, blisko wylotówki na Poznań, dosyć spora powierzchnia + ogródek
Plus jest taki, że dostaje się kasę i nara, minus jest taki, że no jednak człowiek pozbywa się jakiejś swojej nieruchomości i majątku, moja rodzina jest dosyć sentymentalna
Pomysł 2:
- wziąć kredyt na małe mieszkanie
- wynająć taki dom jakiejś rodzinie za ~1500 złotych (???) (nie sprawdzałem cen rynkowych, może by jeszcze więcej/mniej można było ugrać)
- spłacać ratę kredytu jednocześnie tym co płacą wynajmujący + swoją pensją
- mieć dzięki temu jednocześnie dom i mieszkanie
Plus jest taki, że w takim scenariuszy ma się dom i mieszkanie i dobrą "bazę", w dodatku z racji że jestem jedynakiem i prędzej czy później to wszystko by i tak moje było to czułbym się zobligowany do ewentualnej pomocy rodzicom i podrzucaniu ~1000 złotych do raty kredytu, żeby odciążyć rodziców, minus jest taki, że no to wynajem, trzeba by wszystko ogarniać i się tym zajmować
To są póki co luźne pomysły i przemyślenia na temat przyszłego majątku zarówno mojego jak i moich rodziców.
Stąd też z chęcią poczytam pomysły jakby to można było załatwić. Może któryś z wykopków miałby jakiś ciekawy pomysł co by można z tego ugrać
#nieruchomosci #inwestycje #kredythipoteczny
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62b2e2e9870c402260f762f9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Najważniejsze to jednak sprawdzić rynek i ceny. Zobacz za ile to się da wynająć bo może się okazać, że najlepszy będzie pomysł trzeci.
Sprzedać i kupić dwie nieruchomości z małym kredytem. Jedna spłaca ratę i odsetki lub w najgorszym wypadku odsetki.
bedzie ciezko..
opowiem slynna rodzinna anegdotke o kiblu..
sp dziadkowie, kamienica, lazienka na strychu + strome schody,
starosc,
od lat gadanie ze toaleta by sie przydala na pietrze,
rodzina na miejscu "tak no tak ale nie ma gdzie, nie ma jak", ja + papa z daleka, wzielismy plyte gk i krzeslo, postawilismy w przedpokoju na miejscu pieca, przesuwajac plyte tak zeby dalo sie siedziec.
okazalo sie ze
Sprzedać w #!$%@? i kupić coś na przedmieściach Warszawy by mieli blisko do lekarzy i lokalnej infrastruktury, ale nie za blisko ciebie by też nie męczyli ciągłymi wizytami, lecz jednak wystarczająco blisko by od czasu do czasu im pomóc i podjechać na chwilę.
dziś stawki w takim kostrzynie wlkp za mieszkanie 2 pokoje to okolice 1,5-2k miesięcznie.