Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja partnerka ma psa, ktory jej nie slucha, brudzi, szczeka w mieszkaniu, momentami bywa agresywny jesli mu sie czegos zakazuje. Nie mieszkamy razem ale czesto zostaje u mnie na noc razem z nim. Staralem sie jej zasugerowac zeby go oddala, bo sobie nie poradzi z jego trudna osobowoscia. Ona natomiast upiera sie, ze psi trener pomoze i go nie odda. Wydaje mi sie, ze przez to nasz zwiazek nie idzie do przodu, bo nie mozemy razem zamieszkac. Pies wymaga duzo czasu i twardej reki-cos czego ona mu nie zagwarantuje. Zaproponowalem zebysmy wzieli szczeniaka lagodnej rasy na jego miejsce, bo tez lubie psy. Ten pies tez jest super, po prostu jest ze schroniska, po przejsciach i nie potrafi funkcjonowac w spoleczenstwie. Rzuca sie na rowerzystow, szczeka na dzieci itd, itd. Co robic?
#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62ac3fc31a8eef083b7878bf
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania: A nie możesz Ty sie zająć tym psem aby był lepszy? Przecież jak jesteś w związku to razem coś tworzycie... sugestia aby oddała psa jest pozbawiona empatii... bo to raczej ostatnia rzecz o której można by pomyśleć jak się wyczerpie wszystkie opcje.

Ja bym propnował że mogę jej pomóc go ogarniać i spróbować jej pomóc jak razem zamieszkamy i zobaczymy jak to będzie.
BiałaEskimoska: @TM6XUlgvbz5kxzqnzYZF: to zbyt drastyczne rozwiazanie dla mnie.
@szynszyla2018: tak, kocham psy i tego tez ale on jest po przejsciach. Dziewczyna nie ma na tyle samozaparcia zeby go wychowac. Poza tym od razu zaproponowalem ze wezmiemy szczeniaka, bo ja tez chce psa. Seks to najmniejszy problem, z nim nie mozna wyjsc na spacer bo sie rzuca na biegaczy, rowerzystow, ludzi na hulajnogach, itd, itd. strasznie to meczace. Powiedzialem ze