Aktywne Wpisy
ZenujacaDoomerka +454
Żadna kobieta urodzona po 1993 nie umie gotować, znają tylko McDonald, ładowanie telefonu,"twerkowanie", biseksualizm, jedzenie ostrych chrupkow, kłamanie
mirko_anonim +13
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Myślicie, że to już red falga z chlaniem?
- 32 lvl, staż 15 lat
- ALT 150 czyli prawie 4x ponad normę (norma to 40)
- AST, ALP, GGTP, bilirubina ponad normę ale niewiele, praktycznie na granicy
- sranie na żółto po melanżach, w tym incydent kałowy na baletach (w pełni przytomny)
- usg jamy brzusznej ok tylko stłuszczenie wątroby z obszarami hyposteatozy w okolicy loży pęcherzyka
Badania robione
Myślicie, że to już red falga z chlaniem?
- 32 lvl, staż 15 lat
- ALT 150 czyli prawie 4x ponad normę (norma to 40)
- AST, ALP, GGTP, bilirubina ponad normę ale niewiele, praktycznie na granicy
- sranie na żółto po melanżach, w tym incydent kałowy na baletach (w pełni przytomny)
- usg jamy brzusznej ok tylko stłuszczenie wątroby z obszarami hyposteatozy w okolicy loży pęcherzyka
Badania robione
Mirki powiedzcie mi czy ja dobrze rozumiem.
Obecnie kredyty są oprocentowane w oparciu o marże + wibor. Wibor jest wyznaczany w oparciu o to jaki poziom stóp procentowych banki "obstawiają" na kolejne miesiące np. 3m, 6m(wiem, że to prostackie uproszczenie), czyli jest wskaźnikiem referencyjnym patrzącym w przyszłość.
Z tego co widziałem prognozuje się, że stopy procentowe wzrosną do poziomu od 7 do 10%. Zakładając, że analitycy się nie mylą w tym zakresie(pobożne życzenie) i podnoszenie stóp o 0,75% miesięcznie wychodzi, że ten poziom osiągniemy między sierpniem a grudniem i wtedy wibor powinien przestać rosnąć i utrzymywać się na względnie stałym poziomie.
Tymczasem pisiory chcą od stycznia chcą zastąpić WIBOR WIRDem, który uwzględnia oprocentowanie overnight i na podstawie jego historii można będzie stworzyć wskaźnik "patrzący w przeszłość". Czyli oni po zakończeniu stóp procentowych chcą wprowadzić nowy wskaźnik referencyjny, który utrzyma wysokość oprocentowania które było obecne w WIBOR* a do tego gdy stopy będą spadać to raty kredytów będą spadać wolniej bo wysokość wskaźnika referenyjnego zamiast przewidywać spadki stóp procentowych będzie związana ich wartością sprzed 3/6 miesięcy. Wydaje mi się być to tak absurdalne, że aż jestem przekonany, że źle to rozumiem, ale serio nie wiem.
*oprocentowanie oparte o WIRD będzie musiało być podobnej wysokości co to oparte na WIBOR, ponieważ nawet jeżeli sam wskaźnik referencyjny będzie niższy to będzie musiał być i tak zastosowany spread korygujący - wymogi rozporządzenia unijnego.
#gielda #nieruchomosci #ekonomia
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6284f4959a76a146e7bb77f4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Wesprzyj projekt
a) banki mocno bolą te wakacje kredytowe, to taki ukryty prezent w zamian
b) PiS to idioci
mnie bardziej przekonuje b)
Komentarz usunięty przez autora