Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki, mam pytanie związkowe / dotyczące relacji z rodzicami.

Mam w ostatnich dniach konflikt z moją różową.
Moja mama ma operację, po której przez kilka dni nie będzie mogła się ruszać. Zadzwoniła mnie i poprosiła, czy bym nie mógł przyjechać (miejscowość 200km od miejsca mojego zamieszkania) na kilka dni, pomóc w zakupach itp. Jako background story - mieszka sama i nie ma w okolicy rodziny, która mogłaby jej pomóc.
Zgodziłem się. Nie mam żadnych planów w tym terminie, praca zdalna, mogę jechać.

Różowa natomiast mówi, że nie powinienem jechać, bo "dzieci nie powinny się opiekować rodzicami", oraz "niech sobie weźmie pielęgniarkę", a na deser dostałem szantaż "jeżeli pojedziesz do niej, to się rozstajemy".

Całe życie wydawało mi się, że powinno się pomagać rodzinie w potrzebie. Widziałem to w swojej rodzinie, czy u znajomych.

Wiadomo, jakby wymagało to ode mnie niesamowitej gimnastyki logistycznej, miałbym inne, ważne plany w tym terminie, to myślałbym o poleceniu pielęgniarki (chociaż i tak coś w środku mi się kłóci). Jednak mam samochód, wsiadam do niego, chwilę później jestem na miejscu, pomagam w czym mam pomóc, w międzyczasie mogę pracować zdalnie i wracam.

Czy to ja jestem #!$%@?, że chcę pomóc? Czy to różowa ma krzywe spojrzenie na świat, ponieważ uważa, że nie powinno się pomagać rodzicom?

#logikarozowychpaskow #logikaniebieakichpaskow #rodzina #zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62811088add9cbafa2f4223e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 83
dota: Inna byłaby sytuacja jak mama potrzebowałaby stałej opieki przy np demencji,parkinsonie.
Wtedy trzeba byłoby rozwazyc opiekę.A w tej sytuacji jest to jednorazowa pomoc na którą mama może liczyć.
Wychodzi na to że cie nie nęka co chwile typu synu to,synu tamto.
Wyjedz,nie dyskutuj już.Zobacz czy jak wrócisz będzie w domu twoja kobieta czy się wyprowadzi.
Ona cię zaczyna szantażować i wychodzi na to że będzie robiła tak co jakiś czas.Będzie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: mógłbyś mniej oczywiste bajty pisać, tutaj trochę za da dużo dramatyzmu na raz i nawet wykopki sie nie nabrały xD.

Ale jeśli jest w tym ziarnko prawdy, to oczywiście jedź do mamy, zwłaszcza, że to dla Ciebie żaden problem, a z różową pogadaj bo coś ma nierówno pod kopułą. Może jej rodzice to jakieś patusy i nie rozumie, ze inni maja inaczej? Albo jest po prostu wredna? To już sam