Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jestem świeżo po trzydziestce i gdybym wiedział kilka lat temu, co wiem teraz, nigdy nie dążyłbym do wyjścia z przegrywu i założenia rodziny. Zapamiętaj se jeden z drugim, tępy ch***, że trawa u sąsiada zawsze zieleńsza. Bez konkretnego zawodu tudzież wsparcia finansowego od przodków, staniesz się koniem zaprzęgowym, któremu starczy sił w życiu wyłącznie na ciągnięcie na barkach swojej rodziny. Przez nieumiejętne radzenie sobie z samotnością i przez niezaspokojoną chuć, pogrzebiesz wszelkie szanse na prawdziwe szczęście i święty spokój.

Kierwa, nie idźcie tą drogą! Chłopy, kupcie se działkę, postawcie mały domek z panelami słonecznymi, wykopcie studnię, uprawiajcie owoce, warzywa, konopie. Polujcie, łówcie ryby. Kupcie se zajebisty komputer i miejcie #!$%@? święty spokój! Pracujcie tylko tyle, żeby podtrzymać ten lifestyle, a nie dla zasady #!$%@? pod januszami przez resztę życia. I #!$%@? w zamian satysfakcja, że rodzina ma co do garnka włożyć. Ja #!$%@?, co ja zrobiłem.

#przegryw #antykapitalizm #takaprawda #wyjsciezprzegrywu

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6278da72b2e4a3f18943c7cc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Jestem świeżo po trzydziestce i gdy...

źródło: comment_1652217346SjIIJ3bdqWimlc4WnhBOC5.jpg

Pobierz
  • 9
No właśnie, trawa u sąsiada zawsze zieleńsza. Powtórz to sobie i przeczytaj swój post raz jeszcze.


@myszy_zjadly_mi_konto: dokładnie, facet w wieku 20+ lat jeśli jest 2-3 lata sam i nie ma opcji na regularne ONS/FWB czy zwiazek to zaczyna dziczeć, stawać się creepy samotnikiem, znajomi się izolują, wyśmiewają "znalaźł byś se kogoś", przestają zapraszać samotnego dziwaka.

Plus to kobiety dobrze znoszą samotność. Kupują psa, kota, wino, netflix. To jest jakiś mit
Dla każdego faceta lepszy jest jakikolwiek, nawet toksyczny związek, niż samotność! Samotność skończy się samobójem, związek niekoniecznie. Chociaż faceci w związkach też czasem walą samobóje czy stają się alkoholikami, to jednak zdecydowanie samotność jest bardziej szkodliwa niż toksyczny związek!


@Pozytywny_gosc: serio toksyczny związek? Dla mnie byłoby to niczym więzienie, czyli brać brzydką i gruba babę która narzuci kanon w gotowaniu, sprzątaniu i ogólnie w codziennym funkcjonowaniu tak, że nie będzie się
@AnonimoweMirkoWyznania:
+ za prawidłowe otagowanie (antykapitalizm)

A tak generalnie się zgadzam. Mógłbym się związać, ale z laską która naprawdę się do tego nadaje.
A tak to wolę być sam, po 30-sctce libido mi spadło, do samotności jestem przyzwyczajony, walenie konia jest tak samo dobre co przeciętny seks albo i lepsze.
Święty spokój oraz wolność. Żadnej odpowiedzialności, żadnego martwienia się o cokolwiek, żadnej presji.
ŚwiętyNarrator: Cicho, nie sprzedawaj sekretu do szczescia bo ludzie zaczna wykupywac te dzialki i juz nic dla nas nie zostanie.

A tak naprawde to od lat mowie ze MGTOW. Zrobic kariere, dbac o siebie i dopiero tak w wieku 38-40 lat gdy znudzi wam sie zycie kawalera mozecie zakladac rodzine i znalezc sobie dziewczyne o 20 lat mlodsza.

Ja troche po 30 widze ze dopiero TERAZ mam branie jak nie moge.