Aktywne Wpisy
Mega_Smieszek +401
ciemnienie +24
W byciu mamą, w zasadzie już od momentu, gdy dziecko opuściło moje ciało, najbardziej dobijające jest, że w zasadzie przestajesz się już liczyć dla innych jako istota ludzka. Od teraz nie jestes człowiekiem, tylko matką a magicznie twoje siły i zasoby stają się niewyczerpalne. Nie czujesz zmęczenia, bólu, nie musisz spać i nie chorujesz. To znaczy, czujesz i chorujesz, ale inni mają to najczęściej totalnie w dupie. I najlepsze, że najmocniej dotyka
Mam dość ojca alkoholika. Po rozstaniu z matką zaczął mieć jakieś cugi alkoholowe. Od kilku lat ma jakieś wystrzały i zaczyna pić 2 tygodnie pod rząd. Żeby wytrzeźwiał trzeba go "uwiązać do krzesła". Gdybym nie próbował go pilnować to prawdopodobnie znajdowałby się już w piachu. Nie #!$%@? go jeszcze z roboty tylko dlatego że jest tam niezastąpiony. Co robić w takiej sytuacji? Wszywka? Pod wpływem emocji pojechałem do gminy i wypełniałem jakiś papier żeby zmusić go do leczenia. Podobno przyjdzie list z datą spotkania. Jeśli się nie pojawi ma być sądownie wysłany na badania. Dobry to był pomysł? (╯︵╰,)
#alkohol #alkoholizm
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619c73311e9981000a581423
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
A wszywka - najlepszy.
Chwilowo zajmij się sobą i idź na terapię dla osób współuzależnienionych, żeby przepracować swoje podejście do tematu, bo często najlepszą formą pomocy jest...odmawianie pomocy alkoholikom. On cię wykorzystuje bo
@AnonimoweMirkoWyznania: co to?
Jeśli nie jesteś pełnoletni to jest problem. Chyba, że jesteś przy matce. Nie znam Twojej sytuacji. Trzeba podać rękę ale jak ktoś nie chce jej złapać to nie ma co za nim skakać w przepaść.
P.S
Co do opa - ja tam mialbym #!$%@?.
A na miejscu ojca za taka akcje pogonilbym Cie w #!$%@?.