Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Proszę o poradę jak psychicznie radzicie sobie z wytwarzaniem presji finansowej otoczenia i społeczeństwa. Czy ma ktoś z Was takie problemy ?

zarabiam nie najgorzej ok.8-10 k w branży transportowej ale dużo muszę się nakręcić i najeździć ,dużo też kombinuje na boku. Pracuje regularnie 180-200 godzin miesięcznie no ale efekty są widoczne gołym okiem,na nic nie brakuje i żyje mi się wygodnie, bezpiecznie ale nie mam żadnych aktywów powiedzmy stałych jak nieruchomość, działka.wszystko tylko swoje auto,

rodzinka różowej to wszystko deweloperzy,półrentierzy i tak dalej i tak dalej .pół roku majorka pół roku budowlanka można by rzec. wystawne życie,przyjęcia sztuczne uśmiechy.mi ten klimat nie pasuje zupełnie i odciąłem się totalnie od towarzystwa ale z żadnej zazdrości tylko prostu tak gdzie nie czuje się komfortowo tam nie chodze i tyle.

no i niedawno doszły mnie słuchy ze jestem nieudacznikiem nie mam swojej firmy z milionowymi dochodami ,nie mam nic swojego i mnie to zdenerwowało
,że nie wychodzimy z różową 5 razy w tygodniu do knajpy zjeść tylko 1-2 razy w miesiącu a dodam ,że normalnie jeździmy na wakacje i mamy normalne nieodbiegające od normy życie z tym że po prostu musimy oboje tyrać i nikt mi nie dał nic za darmo.

i ta familia buduje obraz mnie przez pryzmat własnie dochodów ,statusu społecznego chyba nie mam po prostu jestem" podludziem"

macie jakieś obrane sposoby jak z tym sobie poradzić ? ja sie autuje jak powiedziałem z takich klimatów i nie utrzymuje relacji . ale nie powiem na banie trochę to siada...jak to widzicie ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #619a656c1e9981000a57f5f1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: generalnie dziwne że skoro rodzina rózowej że nie kombinowali aby troche Cie wkrecić w interesy, z drugiej strony są mega żałośni skoro oceniają Cie po zarobkach i w ten sposob krytykują, normalnie zachowanie nowobogackich na kredyt :) nie ma na to złotego środka jedynie olanie ich wchodzi w gre poniewaz rozmowa i dysjusja z isobamj patrzacymi z pogardą nie ma sensu
@AnonimoweMirkoWyznania:

doszły mnie słuchy, że jestem nieudacznikiem


Kto Ci to powiedział? To kluczowe.

Dużo tutaj zależy od różowej - czy jest na tyle silna i odseparowana od rodzinki, że potrafi Cię „obronić”, i ma w dupie ich zdanie, czy jednak trochę idzie za głosem rodziny albo przynajmniej pozwala im siać zamęt i fałszywy obraz Twojej osoby w swojej głowie.

Jeśli kiedyś się ugnie, to skończysz tak, że będziesz zapie*rdalał jak dziki