Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co #!$%@?łem w sobotę to poczucie żenady ze mnie nie zeszło do teraz

Byłem świadkiem na ślubie przyjaciela, przyjechaliśmy ze świadkową i braćmi pana młodego pod pałacyk/urząd nieco wcześniej niż reszta gości i rodzin, żeby ogarnąć skromną oprawę do zdjęć. No i tak w sumie małe zamieszanie, bo niektórzy się delikatnie spóźnią itd. Koło naszych aut zaczął się kręcić jakiś bezdomny. Ogląda te samochody, zaglada do środka, no w sumie nic nie robi ale mnie to nieco irytowało bo tak łaził pomiędzy autami. No ale nie będę gonił nikogo z parkingu de facto instytucji państwowej, zagadałem do pani która miała zająć się ceremonią, a ona na to, że tu czesto bezdomni łażą bo obok jest park i po prostu mam poprosić, żeby sobie poszedł. W końcu się zbliżył do tego pałacyku i tak pełza, zagląda to tu, to tam. W końcu podchodzi pod bramę którą ozdobiliśmy do zdjęć, stał tam sprzęt fotograficzny itd, zaczął się przyglądać tym aparatom no i wypaliłem już nieco poirytowany

Panie, niech pan stąd odejdzie, bo pan kurde przeszkadza. Niech pan sobie w parku posiedzi czy coś, bo za chwilę będziemy robić pamiątkowe zdjęcia (najbardziej bałem się, że zaraz potrąci sprzęt albo się zesika, bo trochę tak pachniał xd)


A on tak uprzejmie odpowiedział, że dobrze, pójdzie sobie. Poszedł do tego parku i tam sobie spacerował od drzewa do drzewa




#wstyd #zenada #zalesie #gownowpis ##!$%@? i w sumie #heheszki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6167ad66820612000adca349
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 14
@AnonimoweMirkoWyznania: na moje to nie jest aż taki cringe. Powiedziałeś panu że przeszkadza i ma sobie pójść do parku. Co w tym złego? Nawet państwo młodzi mogliby Cię #!$%@?ć w przygotowaniach i mógłbyś ich prosić żeby na chwilę się oddalili.
Czy wiedziałeś że to pradziadek pani młodej? Ktoś Ci go przedstawił? On się przedstawił? Wygląda na to że nie bardzo. Na moje poradziłeś sobie całkiem gładko z sytuacją. Wszystko skończyło się