[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
#logikarozowychpaskow #zalesie #bekazpodludzi #zwiazki
Moja obecna żona jest strasznie o mnie zazdrosna.
A to jedna z historii, którą mi wypomina do tej pory.

Myślałem się jej w końcu oświadczyć, nie będę oryginalny, więc chciałem to zrobić w Paryżu ( ͡° ͜ʖ ͡°) - ona raczej się nie domyślała o co chodzi.
Powiedziałem jej, 3 miesiące przed faktem, że może pojedziemy na 3 dni do Paryża bo na wakacyjnych piratach znalazłem ofertę last minute na weekend w Paryżu za kuriozalne śmieszne pieniądze, z przelotem. To jak jest okazja zwiedzić to może byśmy to zrobili.

- no okej.

Pierścionek kupiłem, woziłem schowany w aucie - i on nie był schowany tak na odczep się w schowku pasażera, tylko w bagażniku w takiej szufladzie - kto normalny tam zagląda? Moja dziewczyna musiała sobie pożyczyć ode mnie auto na 2 dni bo jej się zepsuło.

Za kilka godzin wysyła mi wiadomość MMS z zdjęciem pierścionka i z tekstem "co to #!$%@? jest i dla jakiej ździry to jest"
Ja na początku próbowałem jakoś to uratować, że nie wiem, gdzie to było. Przecież ja nigdy nie otwierałem tego schowka w bagażniku, może poprzedni właściciel auta zostawił - no ale się nie dało.

No i musiałem powiedzieć, że tą ździrą jesteś ty i to jest pierścionek zaręczynowy, który miałem zabrać do Francji.
Do tej pory mi rzyga, że ja jej niby "#!$%@?łem" oświadczyny i niebyły romantyczne, po co w ogóle grzebała w nieswoim aucie.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61667206820612000adc7f03
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Leszcz_Bagienny
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[Fanatyk_Wedkarstwa]

że ja jej niby "#!$%@?łem" oświadczyny i niebyły romantyczne

@#!$%@?: xD
Przeproś i kup jej jakieś ciuchy, zabierz do najdroższej restauracji w mieście i wymyśl coś oryginalnego! Oczywiście kup nowy pierścionek tylko droższy i tym razem się postaraj

[Cumpelnastodwa]

obecna żona

@AnonimoweMirkoWyznania: a kto by zaufal rozwodnikowi.

[pijekubusplay]

po co w ogóle grzebała w nieswoim aucie

@AnonimoweMirkoWyznania: serio nie miałeś innego miesjca żeby go schować? No przecież specjalnie tam nie grzebała tylko mogła czegoś szukać szerloku.

[Banderoza]

@AnonimoweMirkoWyznania tak było, też jeździłem w tym bagażniku

[Glacial]

@AnonimoweMirkoWyznania: ze wszystkich zmyślonych historii, ta nie wydarzyła się najbardziej

[JanuszAndrzejNowak]

Do tej pory mi rzyga, że ja jej niby "#!$%@?łem" oświadczyny i niebyły romantyczne, po co w ogóle grzebała w nieswoim aucie.

@AnonimoweMirkoWyznania: Pamiętaj, że nie możesz spieprzyć czegoś co się nie odbędzie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wyobrażasz sobie z nią resztę życia? To będzie piekło ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[r5678]

@AnonimoweMirkoWyznania: chyba dobrze się stało bo już się zenic nie będziesz? Wiadomo każdy może mieć jakiś bagaż doświadczeń ale w zdrowym związku te obawy czy leki zanikają z czasem. U Ciebie nic się nie zmienia. Panna jest niereformowalna. Ale w sumie dobrze jej powiedziałeś z tym że zdzira to jesteś ty bo dla ciebie to było. Powinno jej się głupio zrobić i powinna przeprosić a ona dalej jakieś jazdy ci robi.

[mysz0n]

@AnonimoweMirkoWyznania: życie daje Ci znak, żebyś się dobrze zastanowił... nie #!$%@? tego.

[u.....g]

Do tej pory mi rzyga, że ja jej niby "#!$%@?łem" oświadczyny i niebyły romantyczne, po co w ogóle grzebała w nieswoim aucie.

@AnonimoweMirkoWyznania: Po #!$%@? wy się z takimi zadajecie? xD

[Maslacki]

@pijekubusplay: Ciekawe czego szukała?
W mieszkaniu pewnie też grzebie w rzeczach niebieskiego.

[pogong]

@AnonimoweMirkoWyznania to najgorsza zarzutka jaką czytałem

[KrolRyszardWspanialy]

@AnonimoweMirkoWyznania
( ͡º ͜ʖ͡º)

[pijekubusplay]

@Maslacki: może gumę złapała i zajrzała do bagażnika. Przecież teoretycznie tak mogło być ale tu to chyba i tak odpowiadamy na bait.

[w.....a]

Do tej pory mi rzyga, że ja jej niby "#!$%@?łem" oświadczyny i niebyły romantyczne

@AnonimoweMirkoWyznania: ludzie kochani, skąd wy bierzecie te #!$%@? szlaufy? Jak nie ma dzieci to uciekaj.