Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Swipuje, widzę ją. To mój typ.
Normalna dziewczyna z gatunku szarej myszki. Pewne rzeczy w opisie potwierdzają i upewniają o tym że nie jest #p0lka Nie będę wchodził w szczególy ale gdybyście widzieli to to samo byście pomyśleli.
Przyszedł moment że daje lajka. Pierwszy raz tak mam, że przymykam oczy i myślę se ,,Błagam..."
Para! O ja jebix!
Na badoo jest online. Piszę od razu, mija pare godzin, a ja czekam z niecierpliwością na odpowiedź. Wracam, ona nadal online. Myślę że przeoczyła, więc pisze ponownie, bo już sam nie wiem czy przypadkiem mnie lajknęła. Piszę, za parę minut później dostaje powiadomienie że odwiedziła mój profil. Pewnie usuwa pare...
Odpisała! Gadamy chwilę i jest fajnie. Nawet mi mówi, że jej bardzo miło, bo nikt nigdy jej pewnej rzeczy nie powiedział (to nie był spermiarski tekst). Serce mi mocno bije i się stresuje.
W końcu chce żebym coś o sobie więcej powiedział. Myślę że idzie bardzo dobrze. Odpisuje czym się zajmuję, zawód nie jest lamerski, co więcej to myśle że byśmy się dopełnili, bo wywodzimy się z pokrewnych dziedzin. Nie mówie wszystkiego, formułuje wypowiedź żeby w razie czego mogła odbić piłeczkę.
Piłeczka nie odbita...
Późno już, pewnie poszła spać. Jutro zobaczy i odpisze.
Rano ona online. Po południu online...
Zero odpowiedzi.
Pewnie ma 30 oskarków i aktywnych czatów. W tym morzu typów do niej dobijających ja jestem pewnie... no nigdzie...
I nie wiem co teraz. Jak do niej napisać i kontynuować tą rozmowę żeby się odkopać na górę listy czatu jeśli taka jest. Nie chcę się bawić w to że ona ghostuje. Raczej jakby była bardziej zainteresowana to by odpisała chociaż na następny dzień, sama by próbowała utrzymać rozmowę. Raczej już zapomniała o moim istnieniu.
Cała gadka była normalna, nie jestem spermiarzem, płaszczył się nie będę, swoje wartości mam.

Ostatnia próba. Co mam napisać po tym jak mnie zghostowała, żeby nie było niezręcznie? Po tym daje spokój, bo mi taka błędna nadzieja nie jest potrzebna w życiu. Pewnie po wpisie wyglądam na desperata XD sam już nie wiem, po prostu bardzo mi się spodobała. Pierwsza taka którą tu spotkałem która nie jest pusta. Picrel, tak się czuje tylko nie pale.

Jakieś porady? Czy its over dla chłopa (,)

#przegryw #tinder #badoo #rozowepaski #logikarozowychpaskow #podrywajzwykopem #szaramyszkadlaanonka #szaramyszka

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #614f0a514f6e84000a2c06eb
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Swipuje, widzę ją. To mój typ.
Nor...
źródło: comment_1632576303ooa2xHMSLifFeScQPb1Ptz.jpg
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: Imo po prostu jej się zapytaj czy by gdzieś nie wyszła. Laska na aplikacji randkowej ma tyle atencji, że nie czuje jakiegoś wybitnego przywiązania do facetów, ty też byś tak miał, jakbyś codziennie pisał z kilkunastoma laskami. Spotkanie w realu to już co innego i tutaj raczej ciężko być "jednym z wielu".