Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#heheszki #bekazpodludzi #budujzwykopem #budownictwo #patologiazewsi
Mam znajomych w wieku 38 lat, którzy całe życie marzyli o domu na odludziu w środku lasu.
Każdy znajomy w tym ja im to odradzał.
Mieszkają już 5 lat i są totalnie wyniszczeni:
- do domu prowadzi droga z 300 metrów przez las, droga utwardzona - sami w zimie sobie ją muszą odśnieżać - nieraz opowiadali jak to się zakopali, a jak przychodzi wieczór w zimie to już wolą nigdzie nie wyjeżdżać
- z racji tego, że są drzewa wszędzie ich dach od domu jest już cały zielony, kilka razy w roku wychodzenie na dach i czyszczenie dachu plus rynien
- z racji tego, że są drzewa wszędzie całą ich działka na jesień #!$%@? liśćmi
- nie mają się do kogo odezwać bo nie mają sąsiadów.
- lasy wokół domu nie są ich tylko jakieś prywatne i oni mają schizy bo ktoś potrafi o 2-3 w nocy stać w lesie i świecić im latarkami po domu
- już 3 razy się do nich włamali, bo dom w środku lasu, 0 świadków, teraz sobie założyli monitoring i alarm - ale co im z alarmu jak będzie wyło na takim zadupiu - a raczej ich nie stać na taki alarm, żeby był połączony z jakąś firmą ochroniarską.
- z racji tego, że dostają schiz że ktoś biega po lesie i czeka tam na nich(pewnie gówniarze sobie robią jaja) to oświetlili całą działkę latarniami jak boisko szkolne

Najchętniej by to sprzedali w #!$%@? i wybudowali się od nowa.

Taki post dla potomnych, którym przyjdzie do głowy budować się na odludziu w środku lasu.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60fa5cf9a36c0b000a9ba579
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 43
ŚwiętyDrań: Po co odsniezac, mozna SUV albo byle 4x4 kupic.
Skoro nie ma tam znajomych, teatrow ani nic lepszego do roboty niz czyszczenie rynien to co za problem?
W publicznym lesie ktos nie moze stac i swiecic latarka?
Alarm polaczony z firma ochroniarska nie kosztuje wiele
Po lesie pewnie biegaja zwierzeta, a znajomi schizuja po wlamaniu

Wszystkie problemy mozna latwo rozwiazac, watpie zeby zmiana lokalizacji zatem nowe problemy zmienily ich zycie
@AnonimoweMirkoWyznania: z jednej strony fajnie, ale z drugiej strony to jakie są plusy mieszkania w lesie?
- wszędzie daleko - sklepy itd.
- mało ludzi w okolicy
- zero rozrywek, dostępu do siłowni, kin itd.
- jak się coś #!$%@? to fachowiec musi tam dojechać - to apropo argumentu, że wystarczy kupić 4x4
- wychodzenie/powroty w nocy = schiza i niebezpieczeństwa

Nawet głupie wyjście na rower pewnie jest trudne jak popada
@AnonimoweMirkoWyznania: Oczekiwania vs. Rzeczywistość.

W lesie to można mieć dom rekreacyjny/letniskowy i ludzi, którzy go Tobie ogarną.

W czasie, gdy się z niego nie korzysta trzeba liczyć się z koniecznością monitoringu i firmy ochroniarskiej + opróżnieniu domu ze wszystkiego co wartościowe.

Wtedy jeśli domek pod miastem albo blok w mieście się znudzi albo jest jakiś urlopik można wyjechać i się odciąć.

Mieszkanie cały rok w środku lasu nie ma sensu z
z jednej strony fajnie, ale z drugiej strony to jakie są plusy mieszkania w lesie?

- wszędzie daleko - sklepy itd.

- mało ludzi w okolicy

- zero rozrywek, dostępu do siłowni, kin itd.

- jak się coś #!$%@? to fachowiec musi tam dojechać - to apropo argumentu, że wystarczy kupić 4x4

- wychodzenie/powroty w nocy = schiza i niebezpieczeństwa

Nawet głupie wyjście na rower pewnie jest trudne jak popada deszcz i
Nom, szczególnie, że rynne naprawiasz średnio 3 razy w tygodniu, a dach wymieniasz co pół roku (nieśmiertelny argument domo-sceptyków)


@ATAT-2: Jesienią regularnie czyścisz, jak nie rynna to kosisz trawę, naprawiasz płot, ścinasz drzewa po burzy, naprawiasz drobne usterki w domu, męczysz się z kretem, chwastami, a do tego to wszystko sprzątasz itd.

Mieszkanie w domu to praca praktycznie codziennie.
Jesienią regularnie czyścisz, jak nie rynna to kosisz trawę, naprawiasz płot, ścinasz drzewa po burzy, naprawiasz drobne usterki w domu, męczysz się z kretem, chwastami, a do tego to wszystko sprzątasz itd.

Mieszkanie w domu to praca praktycznie codziennie.


@wojtas_mks: Cóż, mieszkałem w domu jednorodzinnym prawie 7 lat i jedyne z Twojej listy to koszenie trawy raz na dwa tygodnie i czyszczenie rynien raz do roku.

A drobne usterki? W mieszkaniu