Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 26 lat, późno poszedłem na studia. Zbieram doświadczenie i kończę studia, planuje wyjechać na zachód za jakieś 2-3 lata, ale zaczyna do mnie docierać, że będę całe życie biedakiem na wynajmie mieszkania.

Moi znajomi (bardziej ogarnięci) zaraz po studiach wzięli kredyty i spłacają swoje mieszkania w Polsce, a ja cały czas wynamuje zarabiam powyżej średniej krajowej, moja dziewczyna też, ale cały czas z tylu głowy mamy wyjazd na zachód i nie branie kredytu teraz.

Nawet nie wiem czy za te 2-3 lata uda się coś znaleźć sensownego na zachodzie, a co jeśli nie? To stracę czas i pieniądze na nic w zasadzie.

Obecnie nic nie oszczędzam (jedynie co na wakacje), bo wszystko leci w studia zaoczne, kursy językowe i inne kursy, które jak "sądzę" dadzą mi ten + w przyszłości.

Co byście zrobili na moim miejscu? Olali wyjazd za granicę? Moją motywacją jest "zaznanie" innego życia, zważając na fakt, że moja dziewczyna pochodzi z włoch i nie mamy w planach zostawać w Polsce, bo bida, a chcemy wyjechać do UK, NL, DE lub Luxemburgu (ale tam same finanse, więc nie wiem).

#oszczedzanie #kredyt #emigracja #mieszkanie #studbaza #korposwiat #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #609ba15cfe0977000b8aef4f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Wesprzyj projekt
  • 10
Za granicą zawsze będziesz tum obcym z polszy gdy się dorobisz to i tak tu wrócisz a jak nie dorobisz to będziesz marzył żeby wrócić ale będziesz się bał. Zostań tu zmień miejsce zamieszkania jeśli bida u Ciebie i tyle
ElfickiŁobuz: Zbieranie na mieszkanie, wkład własny, branie kredytu jest domena biedaków. Jak zarabiałem 5k netto to też w głowie miałem żeby jak najszybciej zarobić na mieszkanie bo to ma wartość i w ogóle xd Jak zacząłem zarabiac 10k to stwierdziłem, że po co mi mieszkanie jak mogę sobie wynająć raz coś z widokiem na rzekę a drugi raz coś w ścisłym centrum. Przy 15k już mogę sobie kupić je za gotówkę