Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#bekazpisu #prawo #policja #pracbaza #zalesie
I jak w tym kraju z gówna ma żyć taki zwykły robak ja. Byłem świadkiem pobicia, 3 typków pobiło jakiegoś faceta i uciekło, zadzwoniłem po karetkę, policję.
Czas na zeznania itp, mam powiedzieć co widziałem itp. Powiedziałem wszystko co widziałem. Teraz o mojej pracy, pracuje jako urzędnik za marne 2500 na rękę, po tygodniu od zeznania przychodzi do mnie radny miasta , razem z burmistrzem ; zapytacie dlaczego ? Bo 1 z tych typków co pobił tego Pana to syn tego radnego i jak nie wycofam zeznań to nasram mu do papierów. Więc mam to zrobić tak, że niby nie widziałem pobicia tylko jakąś grupkę chłopaków ale to nie wiadomo czy to oni byli i tylko tak pod wpływem stresu ich wskazałem.
Teraz możecie sobie wyobrazić co się stanie jak tego nie zrobię. Bo opcji jest kilka:
1. Nie mogą mnie zwolnić normalnie, chyba że zmienią regulamin urzędu i usuną jeden etat - wtedy przez rok czy jakiś tam okres czasu w tym wydziale co pracuje nikt nie będzie mógł być zatrudniony.
2. Powiedzenie, wskaż mi człowieka a ja coś na niego znajdę. Niestety to jest takie gówniane środowisko, że zaraz by mi coś znaleźli żeby wywalić mnie dyscyplinarnie a jak nie to by podkładali kłody pod nogi tak, żeby się w końcu coś znalazło. A no i dochodzenie swoich praw 5 lat jak wszystkie urzędy w mieście i powiecie to ta sama władza - POWODZENIA.
3. Zero podwyżek, nagród - bo przecież nie każdy musi je dostawać, traktowanie jak gówno, ściąganie z urlopów itp. - i weź pracuj w takiej atmosferze. Nic tylko się zwolnić, a gdzie pójdę po leśnictwie i z doświadczeniem w pracy jako urzędnik / leśniczy ? Do dupy, kasa w biedronce to maks.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f66320af49ad326e7b1a4b4
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 85
Gdybym pracował w takiej robocie za 2500zł to bym nawet się nie zastanawiał. Na kasie w lidlu masz więcej xD.
Miej włączony ciągle dyktafon w telefonie, jak coś się stanie to xD dla nich, jak nic się nie stanie to usuwasz i lecisz kolejne.

Możesz nawet przyśpieszyć to, bierzesz dyktafon z telefonu (wcześniej tylko przetestuj czy dobrze nagrywa żeby wszystko było słychać) idziesz do radnego i mówisz wprost. Tylko tak musisz sobie
@AnonimoweMirkoWyznania: masz według mnie dwie opcje, otwarta walka lub odwalić to na szpiega.
Opcja 1: nagrywasz ich namowy do zmiany zeznań i sprawę zgłaszasz do prokuratory wojewódzkiej z paragrafu 233 i 245 KK - ważne abyś dopisał ze skierowanie sprawy do prokuratury rejonowej może ułatwić mataczenie oskarżonych w sprawie, a potem jak już złożyć takie zawiadomienie to rzucasz temat do mediów w całości, o synu radnego i o ich mataczenie.
Opcja