Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Byłem w #zwiazki i wróciłem na #tinder w celu znalezienia nowej panny. Przez kilka miesięcy siedzenia na tym, wybierania panien, które 1) są w miarę ładne 2) nie mają nic odrzucającego w profilu 3) rozmowa z nimi przebiega bez zastrzeżeń, inwestują w relacje stwierdzam, że tam nie siedzą normalne kobiety i z KAŻDĄ jest coś nie tak. To jest absurdalne, że na tyle spotkań które odbyłem każda okazała się albo nienornalna albo tokstyczna niemówiąc już o tym, że te wszystkie "najładniejsze" często na żywo okazywały się.. no cóż. Zastanawialiście sie kiedyś czy nie wracać do byłej? Czy to nie jest tylko dlatego, że nie możecie nikogo znaleźć i chcielibyście wrócić do kogokolwiek? Masakra co się dzieje na tych portalach randkowych

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f632323f49ad326e7b19ed0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Przekaż darowiznę
  • 7
@AnonimoweMirkoWyznania: Oczywiście nie dotyczy to każdego, ale sam fakt założenia konta na portalu randkowym może świadczyć o tym, że osoba ma pewne problemy ze sobą. Zwykle są tam ludzie, którzy z jakichś powodów nie radzą sobie w kontaktach z innymi twarzą w twarz albo potrzebują atencji, której w realnym życiu nie mogą odnaleźć, więc taka aplikacja jest dla nich najlepszą opcją. Nie twierdzę, że w realu trafisz od razu na normalną
z KAŻDĄ jest coś nie tak


@AnonimoweMirkoWyznania: może nie każda, ale jednak jest to zbiorowisko negatywnej selekcji. Wyobraź sobie dziewczyny ze swojego środowiska, znajomych itd. Pomyśl która z nich potrzebowałaby zakładać tindera żeby sobie kogoś znaleźć do związku (pomijam szukanie przygodnego seksu bo wynika że nie w to celujesz). Albo jebnięta, albo toksyczna, albo nieładna, albo z wyjątkowym pechem a zarazem z nutą ekshibicjonizmu żeby wstawiać zdjęcia twarzy na tinder. Więc