Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 22 lata, nigdy nie miałem dziewczyny i jakos nie odczuwam dużej potrzeby jej posiadania. Tzn chciałbym mieć, ale nie chce mi się jej szukać i starać się o jej względy. I nie mam celu w swoim życiu, żeby koniecznie znaleźć dziewczynę, jakas poznam to okej a jak nie to nie i tyle. Jak byłem młodszy, to sprawiało mi to duży smutek, jak rówieśnicy przeżywali swoje miłości a ja wiecznie sam. A teraz po prostu mam na to #!$%@?, czasem tylko wieczorami mi trochę smutno, że w sumie ktoś by mógł leżeć w tym łóżku obok mnie, ale po chwili to przechodzi. Nauczyłem się żyć samemu. Mam robotę, do której co prawda nie bardzo lubię chodzić, ale nie jest ona jakos bardzo tragiczna. Po robocie spełniam się w swoim hobby, gotuje prasuje wszystko ogarniam sobie sam. I nie wiem, czy tylko ja tak mam? Wszyscy dookoła gadają mi no kiedy sobie kogoś znajdziesz, a ja po prostu skupiam się teraz tylko i wyłącznie na sobie. Czy jestem jakiś nienormalny?
#kiciochpyta #zalesie #rozowepaski #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ebc7fe5944048817c1ff6d9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
  • 9
@AnonimoweMirkoWyznania: Oj miras takie czasy że faceci potrafią teraz sami o siebie zadbać i wolą rozwijać swoje pasje i życie niż na siłę próbowac się uszczęśliwiac z jakąś tępą karyną. Część facetów których wychowywała mamusia nie potrafi sama sobie zrobić jedzenia czy uprać gaci dlatego muszą mieć swoją służącą w domu( ͡° ͜ʖ ͡°)