Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja mama choruje na raka, chemioterapia, te sprawy. Rodzina ode mnie oczekuje, że będę ją bardziej wspierał, spędzał więcej czasu. Ale no ehh. Wiem, że zabrzmię jak kompletny dupek ale ja chce żyć. Chce chillować po 10h pracy przy gierkach, spotkać się raz na 3 dni z dziewczyną. Zawsze się zamykałem w pokoju i siedziałem przed kompem i było wszystko ok, teraz jestem tym złym, bo nie interesuję się mamą. Najbardziej ból dupy ma siostra o to. Wiem że to ja jestem tu tym złym no ale nie wiem jak robić inaczej. Przecież ludzie w moim wieku już mają własne rodziny. Ehh wolałbym żeby ten rak się trafił mi zamiast mamie. #nowotwory #rodzina #choroby #zalesie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 31
@AnonimoweMirkoWyznania: trochę przykro się to czyta, myślisz, że twoja mama nie wolała pojechać do buenos ajres, bawić się w rytm samby i pić szampana do rana niż obcierać ci dupę z kupy i znosić darcie twojego ryja, a później jeszcze wydawać na ciebie ciężko zarobiony hajs bo ty chcesz kolejna durną zabawkę

takiego lvlu przegrywu już dawno tu nie widziałem, jak trzeba być uzależnionym od komputera żeby woleć przy nim siedzieć