[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Siema
Jaki jest dla was "normalny" poziom kontaktu w związku?
Jestem #rozowypasek. Dla mnie przynajmniej z 1-2 wiadomości w ciągu dnia to takie minimum. Albo pogadać kilka min. Czy to dużo? Czy np nieodzywanie się do siebie przez kilka dni jest normalne a ja mam wykrzywiony światopogląd? Związek świeży, ciągnie mnie do #niebieskipasek ale on "nie lubi pisać", więc i odp jak mu się zachce, po 5, 6h... Mówi, że ciągle jest zajęty. Praca pracą ale można chyba znaleźć kilka min w ciągu dnia? Czy brak chęci kontaktu znów oznacza, że jednak nie jest zainteresowany mną?
tl;dr
! No ale główne pytanie brzmi : Jaki jest dla was "normalny" poziom kontaktu w związku?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[twoi_oyciec]

@AnonimoweMirkoWyznania: jak jesteście razem długo to normalne imo

[tellet]

@AnonimoweMirkoWyznania Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu, tak mówią. Jakby mi laska wydzwaniała czy słała smsy bez powodu, w stylu "chodź popisz" mimo że w sumie nic się przez ten dzień nie wydarzyło, to długo bym nie wysiedział. Osobiście nie znoszę jak się mnie ciągnie za język.

[hekktik]

@AnonimoweMirkoWyznania: imo slabe, nieodzywanie sie po kilka dni jest dziwaczne, takie odpisywanie po 5-6h tez jest slabe.

[SkrytyZolw]

@AnonimoweMirkoWyznania: mój też tak ma. To u niego normalne ¯\_(ツ)_/¯

[tellet]

@hekktik Ale w drugą stronę to jest jeszcze gorzej - ustawiasz drugą połówkę w tryb zadania. Jak poranny stolec czy wstawienie naczyń do zmywarki- "no, jeszcze tylko odfajkować telefon do różowej z raportem na koniec dnia i spokój"

[erysipelothrix]

@AnonimoweMirkoWyznania: każdy jest inny i może Twój niebieski to introwertyk motzno, nie mniej jednak to mnie by szlag trafił, żeby czekać 5h aż ktoś na smsa odpisze i słabo, że nie odzywa się kilka dni i nawet nie zainteresuje się, czy żyjesz

[bezbekpol]

@AnonimoweMirkoWyznania: Ja nie lubię mieć non stop otwartego messengera i pisać o byle gówno, jak niektórzy. Wystarczy mi kilka wiadomosci dziennie, a raczej z 2-3 krótkie rozmowy. Jeśli razem nie mieszkamy czy coś, to dłuższa rozmowa wieczorem jest też spoko.

Osobiscie uważam, że takie odpisywanie po 5,6h kiedy widać, że odczytałeś wiadomość i to od bliskiej ci osoby, jest w #!$%@? słabe. Sam nie jestem na każde zawołanie i nie z

[F.....k]

@AnonimoweMirkoWyznania: zawsze staram się odpowiadać na bieżąco, choć niespecjalnie lubię takie miłosne pitu-pitu o niczym. Staram się przynajmniej raz dziennie odezwać, choć wolę pisać, niż gadać(ona na odwrót).

[Cumpelnastodwa]

Czy np nieodzywanie się do siebie przez kilka dni jest normalne

@AnonimoweMirkoWyznania: nie, to nie jest normalne. Pomysl logicznie. Zwiazek ludzi razem zwiazuje. W Twoim przypadku wyglada to na brak przywiazania ze strony partnera.

[hekktik]

@tellet: jak polecisz ze skrajnosci w skrajnosc zamiast normalnie rozmawiac to masz taki efekt jak napisales

[Chlaposz_Minetosz]

1-2 wiadomości w ciągu dnia to takie minimum. Albo pogadać kilka min. Czy to dużo?

nie, a nawet poniżej normy.

"nie lubi pisać",

więc i odp jak mu się zachce, po 5, 6h... Praca pracą ale można chyba znaleźć kilka min w ciągu dnia?

a jaką ma pracę? Może każde skorzystanie z telefonu powoduje wytrącenie z rytmu i koncentracji?

jest jeszcze jedna możliwość - może miał wcześniej partnerkę która nie znała umiaru

[TakiGupiZeSzok]

Ze swoją byłą pisałem przez 5 lat w zasadzie bez przerwy..

[ziomek1602]

Kontakt tylko na 5-10 minut przed bolcowaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[AnonimoweMirkoWyznania]

Koleżanka życzliwa: Moje doświadczenie pokazuje żebyś sprawdziła czy nie ma żony ani narzeczonej z którą mieszka xD Pewna będziesz jak poznasz jego rodziców.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

[secret_passenger]

@AnonimoweMirkoWyznania: coś mi tu nie pasuje. większość osób znajdzie w swoim dniu chwilę by odpisać na wiadomość. napisanie SMS czy wiadomości na Whatsappie to od 10s do minuty bądź dwóch. nie dajmy się zwariować. jeśli ktoś nie daje rady poświęcić Ci tych 2 minut co godzinę czy 2... to słabo to widzę. szczególnie na początku znajomości.

mówię jako niebieski - jak mi zależy to szukam kontaktu. i zawsze znajdę czas. więc