Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Zawsze mnie śmieszy jak wykopki myślą że azjatki czy latynoski to rozwiązanie problemu.
Jestem marynarzem, dużo pływam po Azji, kilka razy byłem w Ameryce południowej, sporo też historii się nasłuchałem. Wszędzie na świecie kobiety są takie same i trzeba być naiwnym żeby myśleć że jest inaczej szczególnie w epoce globalizacji. Może kiedyś było inaczej...

Pierwszą i największą barierą jest język. Znaleźć azjatke czy latynoske która mówi komunikatywnie po angielsku to ewenement, no i pytanie jak długo będziesz w stanie gadać o pogodzie...
W krajach w których panuje względny dobrobyt  (kolumbia, argentyna, chiny, japonia, korea)   nie licz na to że jakaś dziewczyna z dobrego domu zostawi dla ciebie rodzine i poleci na drugi koniec świata bo ty jesteś biały.
W krajach biedniejszych (wenezuela, wietnam, tajlandia) aż się prosisz o bycie wydymanym na obywatelstwo, kase, alimenty. W takich krajach nie wchodzisz w związek tylko z dziewczyną ale i z całą jej rodziną.
Zawsze mnie zastanawiali ludzie którzy jadą do krajów słynących z sexturystyki i prostytucji w poszukiwaniu żony xdd

Zabierzesz taką co nie zna języka do polski i przez kilka lat będziesz ją trzymał pod kluczem i na nią łożył, rozmawiał komunikatywnym językiem aż się nie nauczy? Super związek.
A może zamieszkasz z całą jej rodziną w faweli?

Żadna chinka japonka czy kolumbijka z dobrej rodziny która ma zapewnione życie na przyzwoitej stopie nie poleci na białasa tylko dlatego że jest biały, zostają więc te biedniejsze, brzydsze, lecące na kase, co prują się na dyskotekach z obcokrajowcami z podobnych pobudek co polki z mokebe czy habibi. Pytanie tylko czy to dobry materiał na żone?

Podsumowując, jak chcesz pociupciać to będą dobre kierunki, jednak nie licz na to że znajdziesz tam idealny materiał na żone. Kobiety wszędzie na świecie kierują się podobnymi wartościami.

#p0lka #przegryw #blackpill #redpill #zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 8
OP: @PanDarcy: Afryka to jest w ogóle ciężki temat, tam gdzie pływałem zbyt duże niebezpieczeństwo wyściubić nosa poza port a z przyportowych burdeli nie korzystam. W Azji i Ameryce płd jak najbardziej łatwo można zamoczyć będąc białym, nawet dosyć brzydkim. Tylko jak się nie chce korzystać z usług prostytutek to trzeba wiedzieć gdzie szukać :)

@Sugarman44: Jak każda ma swoje plusy i minusy. U mechaników hajs się zgadza, na
@AnonimoweMirkoWyznania:
W sumie też pływam, i jasne niby za mechanika więcej roboty i łatwiej znaleźć ale pomyśl bo to nie jest łatwa kasa, ja jestem "nawigatorem" skończyłem szkole w Gdyni na dziennych pracę mam od razu na mokrych, i jest pi prostu czysciej,, robota na kompie kasa wcale je taka zła ;) Jak to każdy gada. No i serio duże statki długie podróże za ofa, nie zmeczysz się :). W maszynie