Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Czy wg was osoba pracująca na kasie w markecie, wykonująca prace za minimalna lub 2,3 stówy więcej. Kobieta mająca 33 lata jest niezasadna życiowo?
Mnóstwo ludzi tak pracuje za taka kwotę i żyją, funkcjonują maja rodziny.
Czy kobieta jak jest sama i ma 33 lata to już przegryw? Czy wszystko się rozchodzi o tzw dynamiczność i wygląd ? I jeśli się tego nie ma to już pozamiatane. Co wobec tego zrobić , zmienić kiedy nie ma się oszczędności ?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 9
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Niezasadny życiowo jest człowiek który jedzie na zasiłkach choć mógłby pracować, albo np matka-grażyna która woli wykluć czwórkę brajanków zamiast iść do pracy i żeruje na garnku Państwa. Jeśli pracujesz to ja uważam że jesteś jak najbardziej zasadna życiowo.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zarobki u kobiety nie mają znaczenia, bo jak dobrze zakręci tym co trzeba to owinie sobie mirka co zarabia 10k+ na rękę i jednocześnie będzie go zdradzać z erazmusami.

Natomiast jak facet ma więcej niż 22-23 lata i pracuje na kasie to budzi we mnie pogardę i politowanie.
  • Odpowiedz