Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Drogie #rozowepaski ale niebiescy też mogą sie wypowiedzieć powiedzcie mi jak rozegrać pewną sytuację jeżeli chodzi o #podryw

Otóż miałem już kilka sytuacji które zawaliłem i skończyło sie to fochem różowej i ogólnie spalonym tematem. Sytuacja w robocie i wiem ze to kiepskie miejsce ale zakład duży a ja i tak tam jestem tymczasowo więc luz.

Jest tak że trafia mi sie różowa którą widuję codziennie lub co drugi lub trzeci dzień (różnie to bywa) i za każdym razem gdy mnie zauważa to patrzy się głęboko w oczy i nic nie mówi. Kiedyś byłem dzbanem i nie wiedziałem o co chodzi i po serii porażek a później pytań teraz już wiem że w wielu sytuacjach po prostu daje mi sygnał bym coś działał, ogólnie takie sygnały że na 100% o to chodzi. Teraz powiedzcie mi jak to rozegrać bo skoro spotykam o róznej porze zwykle gdy jest tłum ludzi dookoła w tym znajomych często jak sie wyleci zza zakrętu i wpadnie na siebie więc totalny spontan to ciężko nagle będąc zalatanym i zajętym swoimi sprawami coś wymyślić by "pobajerować" zwłaszcza że są obok inni znajomi, mojej lub jej.

W takich sytuacjach po prostu szybki kontakt wzrokowy i każdy rozchodzi się w swoje strony to zwykle one po kilku takich próbach odbierały że je olewam albo jestem bucem i odpuszczały choc było widać że im smutno z tego powodu w efekcie foch i sytuacja spalona. W związku z tym co wtedy robić kiedy na prawdę ciężko coś wymyślić tak z marszu a też dać sygnał że sam jestem zainteresowany?

Skoro nawet nie wiem jak ma na imię a tylko widzę że daje mi takie sygnały to jak powiem "Cześć", uśmiechnę się to będzie dobre chociaż na początek a później liczyć na szanse że będzie więcej czasu pogadać (czasami jest). Jak to rozegrać by wyszło elegancko i dać do zrozumienia że jestem zainteresowany tylko nie w tej chwili, szczególnie przy innych osobach bo później tylko ploty sie rozchodzą i jest kiepsko. Niby jak później zobaczyć ze ja obczajam to niby coś sie rusza ale moim zdaniem takie patrzenie jest słabe i lepiej pogadać. Lepiej załatwic słowami ;)

Gdyby to był jeden taki przypadek to jeszcze by uszło ale takich sytuacji w ostatnim czasie miałem 3 jak nie 4 i za każdym razem kończyło się źle choc intencje miałem zupełnie inne.
Wiem że one mnie tez dobrze nie znają i nie wiedzą czy nie jestem w zwiazku czy cos wiec taki kontakt wzrokowy jest najbardziej bezpieczny i tutaj w mojej gestii by dać znać że można działać dalej a dotychczas to było całkiem odwrotnie.

Różowe jak to z Wami bywa?

#logikarozowychpaskow #rozowypasek #podrywajzwykopem trochę #stulejacontent #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie
  • 7
OP: @pawciok_: W sumie przywitać się można ale na nic więcej nie liczę bo w wielu przypadkach gdy ją widuje to zwykle ja sie śpiesze a jak nie to ktoś jeszcze jest obok, albo ja z kimś idę albo ona i tak niezręcznie jak ktoś stoi i słucha :/ a też wiem po sobie i po innych ze jeśli chodzi o "te sprawy" wiele osób woli kręcic w dyskrecji niż
właśnie problem jest że nie ma co gdy się nagle wpada na siebie poza tym często ktoś jest jeszcze obok więc kiepsko tak przy innych. Z kolei robi tam dużo cepów i zaraz ploty polecą, o tym się już przekonałem nie raz.


kobiety tak są skonstruowane, że dla nich liczy się to jak bardzo facet jest heroiczny i gotów do poświęceń, jeżeli pokażesz, że masz w dupie to co inni myślą i