Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dwa dni temu dowiedziałem się od mojej dziewczyny, że jest biseksualna. Ogólnie z różnymi orientacjami nie mam problemu, bo wychodzę z założenia że jeśli coś mnie nie dotyczy i nikomu nie szkodzi, to co mi do tego, ale tutaj sytuacja jest z goła inna. Jestem przerażony tym, że jako potencjalną konkurencję mam teraz obydwie płcie i kompletnie nie wiem jak mam sobie z tym poradzić. Myślę o tym cały czas, nie mogę przestać analizować poprzednich sytuacji jakie miały miejsce (często rozmawialiśmy sobie o wyglądzie kobiet, opowiadała mi o tym jak się całowała ze swoimi koleżankami po pijaku, o robieniu malinek z przyjaciółką) i we wszystkich widzę drugie dno. W związku układa nam się świetnie, myślę że obydwoje byliśmy już o krok od wyznania sobie miłości. Boję się, że coś się we mnie zmieniło, że nie będzie już między nami tak samo. Gdyby ktoś kilka dni temu spytał mnie, czy jestem zakochany to sam bym nie umiał określić, bo w mojej głowie było to już bardzo blisko między "wydaje mi się, że tak",a "wiem, że tak". Teraz wcale nie mogę tak myśleć, bo mój umysł jest nastawiony na rozważania tylko o tej nowej informacji. Z wahania pomiędzy wydaje mi się/wiem przeskoczyłem do sytuacji, gdzie nie potrafię tego nawet rozważać. Cała sprawa mnie przytłacza, a dodatkowo w tym momencie nie mam nikogo żeby o tym porozmawiać, bo przyjaciele są na wakacjach albo w pracy z daleka od miejsca zamieszkania, a główna zainteresowana, czyli moja dziewczyna na prawie tydzień pojechała do rodziny za granicę.

Uprzedzam pytania: nie ma szans, żebym chciał to wykorzystać w celu trójkąta.
#lgbt #zwiazki #rozowepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 9
mojej dziewczyny

W związku układa nam się świetnie, myślę że obydwoje byliśmy już o krok od wyznania sobie miłości.

Gdyby ktoś kilka dni temu spytał mnie, czy jestem zakochany to sam bym nie umiał określić, bo w mojej głowie było to już bardzo blisko między "wydaje mi się, że tak", a "wiem, że tak"


@AnonimoweMirkoWyznania: Jesteś w związku z osobą, której w obecnej chwili nie kochasz i dopiero masz zamiar ustalić
Skoro miała taki duży wybór, to powinieneś się czuć dodatkowo dowartościowany, bo ze wszystkich wybrała Ciebie. Nic się nie zmieniło, oprócz stanu twojej wiedzy. Twój strach jest irracjonalny bo raczej nie masz podstaw sądzić, że twoja dziewczyna chce cię wymienić na jakąś laskę? Jak chcesz sobie jakoś z tym poradzić to najlepiej skup się na dbaniu o związek. Jeśli związek będzie silny, to nawet najseksowniejsi nieznajomi nie będą w stanie Ci jej
OP: @sked: wiem o tym, ale nie potrafię nic z tym sam zrobić. Czekam aż się wreszcie zobaczymy i porozmawiamy, a jeśli z czasem to nie pomoże to wybiorę się do psychologa
@R187: nie mam zwyczaju rozpoczynać związku od miłości, może są różne szkoły ale ja preferuję stopniowe zakochiwanie się. Nie jest to relacja typu związek bez zobowiązań, krok po kroczku się do siebie zbliżamy
@neverman: dziękuję za