Wpis z mikrobloga

379282,98 - 18,69 = 379264,29

Po wczorajszym dwubiegowym szaleństwie musiało być już nieco spokojniej ¯\_(ツ)_/¯

Pobudka 4:50, chwilę sobie jeszcze poleżałem - w końcu zgłosił się kot i przypomniał, że należy się poranne pieśkanie i karmienie ( ͡º ͜ʖ͡º) Jakoś się ogarnąłem i o 5:25 wyruszyłem w trasę. Warunki - marzenie: lekki wiaterek, 12°C i niemal bezchmurne niebo. W połączeniu z faktem, że dzisiaj nie musiałem specjalnie wcześniej wrócić, nie było innego wyjścia niż zafundować sobie miłą, dłuższą przebieżkę (ʘʘ)
Od poprzedniego wieku minęło niecałe 12 godzin, co było czuć w udach – dlatego specjalnie nie kombinowałem i od razu przeszedłem w tryb spokojnego truchtu. Powoli mijały kolejne kilometry, tempo oscylowało wokół 5 min/km – aż w końcu dotarłem do podbiegów i tam, rzecz jasna, wszystko zdechło ( ͡º ͜ʖ͡º) i nawet nie walczyłem o utrzymanie tempa, które spadło nawet w okolice 5:40… Do domu dotarłem ze spacerową średnią 5:17 min/km.

Jutro też coś w okolicach 15 km wypadałoby wrzucić... co będzie to będzie.

Miłego dnia! ( ͡ ͡ )

Pobierz enron - 379282,98 - 18,69 = 379264,29

Po wczorajszym dwubiegowym szaleństwie musiało...
źródło: comment_96xuG8wGOMvuUPtXssMlpYmROnb3M2xh.jpg
  • 16
@enron: Ja to bym chciał zobaczyć na żywo ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@randall: nic specjalnie efektownego ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak wczoraj z kolegą biegłem, to miałem rytm 189 a on 171. Stwierdził, że słyszał że faktycznie trochę szybciej tupię od niego - ale nie brzmiało to jak jakiś karabinek...
@enron: bardzo przyjemny trening. Jak Ty to robisz, że wstajesz o takich porach i masz power do biegania? Ja próbuję wstawać o 5:30, to wychodzę z łóżka koło 6...


@Garnitur_w_rozmiarze_Love: chyba najbardziej działa to, że jeśli nie pobiegam tak wcześnie to nie pobiegam w ogóle – jeśli dzieci idą do szkoły, to muszę być w domu gdzieś w okolicy 6 rano. A potem to już po prostu przyzwyczajenie… ( ͡
@mucher: no ja jestem upośledzonym karłem, bo mimo 174cm nie umiem w fikołki. Może to jakiś atawizm z czasów, gdy takie karzełki jak ja musiały uciekać przed dinozaurami - szybkość przebierania nogami wywoływała u dinozaurów atak śmiechu i odpuszczenie ataku...