Lekka książka do tramwaju do pracy, nieźle i całkiem przyjemnie napisana bez wdawania się mocno w historyczne detale, więcej tutaj grania na emocjach. Jest to zbiór opowieści Albańczyków o ich życiu w kraju pod komunistycznym butem Envera Hodży, jedne ciekawsze, drugie mniej, z przebłyskiem w postaci opowieści o małym chłopcu, który na tydzień wyjechał do wujków do Tirany.
@Im_from_alaska: Czyli jakiegoś szału nie ma? Bo sądząc po tym jak mocno jest propsowana ta pozycja (no może te wszystkie Homo Eucaliptusy Harariego są jeszcze bardziej ciśnięte), to spodziewałem się czegoś naprawdę dobrego.
@MartinMartinez: to jest przyjmna książka i czyta się naprawdę nieźle, więc jako zapychacz czasu sprawdza się idealnie, ale jeśli chcesz poznać dokładniej historię Albanii, musisz wziąć coś innego
Na Ukraińskim TikToku jest trend żeby dziewczyny opłakiwały swoich chłopów którzy umarli na wojnie – bardzo smutny widok, aż nachodzą refleksje po co Zełenski przeciąga tą wojne, a Europa jeszcze dozbraja Ukraińców aż wszyscy zginą... (╥﹏╥)
Tytuł: Błoto słodsze niż miód; Głosy komunistycznej Albanii
Autor: Małgorzata Rejmer
Gatunek: reportaż
★★★★★★☆☆☆☆
Lekka książka do tramwaju do pracy, nieźle i całkiem przyjemnie napisana bez wdawania się mocno w historyczne detale, więcej tutaj grania na emocjach. Jest to zbiór opowieści Albańczyków o ich życiu w kraju pod komunistycznym butem Envera Hodży, jedne ciekawsze, drugie mniej, z przebłyskiem w postaci opowieści o małym chłopcu, który na tydzień wyjechał do wujków do Tirany.
#bookmeter #czytajzwykopem