Aktywne Wpisy
Agresywna_Szyba +405
niezmierna beka z tego ryżego cucka. Stara mulatka naoglądała się the crown i postanowila zostać księżniczką XD niestety kiedy dowiedziała się że trzeba wnieść coś więcej niż umiejętność twerkowanania to kazała ryżemu oddać koronę. Teraz cymbał wydojony, bez korony to można go zostawić i zacząć pojawiać się w amerykańskim show w których będzie przedstawiana jako uciskany, tłamszony kopciuszek.
A idiota mógł być teraz na miejscu Karola
#cuckold #bekazcucka #zwiazki
A idiota mógł być teraz na miejscu Karola
#cuckold #bekazcucka #zwiazki
orlen_lite +16
#chwalesie
5 wniosków Grupy ORLEN o nowe lokalizacje morskich farm wiatrowych otrzymało najwyższe oceny Ministerstwa Infrastruktury ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Koncesje znajdują się na wysokości Kołobrzegu oraz Łeby, około 30 km od linii brzegowej. Potencjał koncernu w morskiej energetyce może wkrótce powiększyć się o około 5,2 GW
#biznes #energetyka #pieniadze #oze
5 wniosków Grupy ORLEN o nowe lokalizacje morskich farm wiatrowych otrzymało najwyższe oceny Ministerstwa Infrastruktury ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Koncesje znajdują się na wysokości Kołobrzegu oraz Łeby, około 30 km od linii brzegowej. Potencjał koncernu w morskiej energetyce może wkrótce powiększyć się o około 5,2 GW
#biznes #energetyka #pieniadze #oze
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Tytuł: Kroniki Marsjańskie / Człowiek Ilustrowany / Złociste Jabłka Słońca
Autor: Ray Bradbury
Gatunek: Science-Fiction
★★★★★★☆☆☆☆
Zastanawiałem się czy nie odjąć 3 na liczniku, bo to jednak zbiór trzech zbiorów opowiadań. Ale skoro wydane w jednym tomie, to niech będzie.
Tematyka opowiadań to głównie kolonizacja Marsa, problemy z jakimi borykają się przybysze, mieszkańcy. Przyjemną odskocznią był tu motyw tytułowego Człowieka Ilustrowanego, czyli mężczyzny mającego wytatuowane historie, które "odtwarzały się" na jego ciele i wprowadzające do poszczególnych opowiadań. Podobny zabieg miał miejsce później w Księdze Jesiennych Demonów Grzędowicza.
Same opowiadania są dość przyzwoite, jednak po dłuższym czasie miałem wrażenie jakiegoś chaosu. Ciągle ktoś na tego Marsa przylatywał, odlatywał, w tle wojny i sprawiało to wrażenie powtarzalnego cyklu życia planety: stabilizacja -> konflikt -> wymarcie -> odrodzenie -> stabilizacja i tak w kółko. Trochę denerwujące było dla mnie zachowanie wszelkich załóg rakiet przybywających na planetę.
Ogólnie rzecz biorąc, nie jest źle.
#bookmeter