Wpis z mikrobloga

404698,98 - 12,10 = 404686,88

Ojj jak się wczoraj wieczorem nie chciało już iść biegać, to opisać tego nie idzie, Ale cóż to, trzeba ruszyć 4litery i swoje zrobić. Jak wiadomo, najgorzej ruszyć, a gdy już ruszyłem, to udało się zrobić prawie zgodnie z planem BC1-8km + 9x(50m skip+50m wieloskok) + przebieżki i rozciąganie. schłodzenie. Dziś w planie basen, bieganie dopiero jutro najprawdopodobniej.

Przez ten kiepski nastrój - postanowiłem nie patrzeć w ogóle na tempo - co się odbiło na wyniku ogólnym, co szczerze mówiąc wczoraj miałem gdzieś. Zobaczymy jak w środę szybszy bieg wejdzie, wtedy będe się martwił.

Tętno z nadgarstka, może z racji zimy, może ciuchów czy czegoś, ale o kant stołu można rozbić - przyjemny bieg spokojny, a tutaj niby 180 tętno

#sztafeta #ruszmiasto

Wpis dodany za pomocą tego skryptu

Pobierz tomekkp - 404698,98 - 12,10 = 404686,88

Ojj jak się wczoraj wieczorem nie chciało ...
źródło: comment_p3r7tHEKISp7vVubDcl80AZw1FjIYEvT.jpg
  • 3