Wpis z mikrobloga

2915 - 48 = 2867

Relacja do tego posta.

Piątkowy Niesen. Start rano o 6:00 zjazdem domowym single trailem na dworzec w sąsiednim Brig, 40 min pociągiem do Kandersteg, 20 km przez las do leżącego u stóp Niesen Reichenbach. W Reichenbach wjechałem w gęstą mgłę zwaną tutaj Hochnebel a po polsku dużo ładniej morzem mgieł lub chmur.

Z Reichenbach 1000 m asfaltem do góry. Z mgły wyjechałem już po 300 m https://www.wykop.pl/wpis/36715565/wlasnie-udalo-sie-nad-mgle-wjechac-aktualna-wysoko/. Ostatnie 700 m wniosłem rower gdzie po raz pierwszy od kiedy jeżdżę w ten sposób spotkałem innego rowerzystę robiącego tę samą trasę.

Morze chmur rozciągało się na całą Szwajcarię - widać było oddaloną o 100 km wystającą z chmur szwajcarską Jurę i oddalone o 150 km francuskie Wogezy. Łatwo można zrozumieć dlaczego to zjawisko nazywa się morzem - chmury aż po widnokręg sprawiają wrażenie oceanu a wystające szczyty gór przypominają wyspy.

Przy okazji widziałem też widmo Brockenu, więc wygląda na to, że umrę w górach. Ale dla takich widoków warto ( ʖ̯)

W sumie nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba widzieć je na żywo żeby działało, więc wszystkie osoby, które zauważyły je na moim poprzednim zdjęciu przepraszam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na zdjęciu zjazd granią Niesen między dolinami Kandertal i Simmertal. Na górze link do stavy, na dole kilka zdjęć.

#alpventure (mój tag) #gory #mtb #rowerowyrownik #earthporn #szwajcaria
manedhel - 2915 - 48 = 2867

Relacja do tego posta.

Piątkowy Niesen. Start rano ...

źródło: comment_t3gKsrpFvlaO2vGA7jaqymajciuyQ4lg.jpg

Pobierz
  • 18
@manedhel: Pierwszy raz spotkałeś innego rowerzystę? Warunki do jazdy są świetne, więc chyba musisz startować o dziwnych porach. Co do widma Brockena, legenda mówi, że trzeba je zobaczyć trzy razy i wtedy już nic nam się nie stanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Zazdroszczę, przepiękne tereny!