Tytuł: 80-te. Jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL Autor: Joanna Solska Gatunek: Literatura faktu ★★★★★☆☆☆☆☆
Było tak: Ślub? Teoretycznie obrączki można było kupić w sieci sklepów Jubiler, ale nie było to proste. Ten towar, ze względu na domieszkę złota, również był deficytowy. Do Jubilera po obrączki należało przyjść dopiero po ślubie, z odpisem aktu zawarcia małżeństwa, uzupełnionym o adnotację urzędu stanu cywilnego, że małżonkowie biorą ślub po raz pierwszy. Na drugi obrączki się nie należały.
Śmierć? Akt zgonu niezbędny był do zakupu butów i garnituru dla nieboszczyka. Nabywało się je w specjalnym sklepie. Bez aktu zgonu garnitury wykupiliby żyjący. Władza starała się przewidzieć ruch sprytnych obywateli.
Młodzi nie wiedzą, czym PRL był naprawdę. Nie rozumieją kontekstu. Oddaje to krążący po internecie dialog, w którym na stwierdzenie,że w końcówce PRL na półkach były tylko musztarda i ocet, młoda osoba pyta z niedowierzaniem: „We wszystkich galeriach?”
@kolcobrzuch: Jak jest tu jakiś admin/mod tego tagu to niech poprawi moją ocenę tej książki - powinno być 7. Tyle gwiazdek zaznaczyłem - czemu teraz widać 5? Nie mam pojęcia :)
@tekon książka może nie odkrywa żadnej nowej wiedzy, ale ciekawie ja systematyzuje. Wreszcie ktoś opisał cos młodemu pokoleniu. Cienka i warto przeczytać. Jest za darmo w abonamencie bibliotecznym na legimi.
Tytuł: 80-te. Jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL
Autor: Joanna Solska
Gatunek: Literatura faktu
★★★★★☆☆☆☆☆
Było tak: Ślub? Teoretycznie obrączki można było kupić w sieci sklepów Jubiler, ale nie było to proste. Ten towar, ze względu na domieszkę złota, również był deficytowy. Do Jubilera po obrączki należało przyjść dopiero po ślubie, z odpisem aktu zawarcia małżeństwa, uzupełnionym o adnotację urzędu stanu cywilnego, że małżonkowie biorą ślub po raz pierwszy. Na drugi obrączki się nie należały.
Śmierć? Akt zgonu niezbędny był do zakupu butów i garnituru dla nieboszczyka. Nabywało się je w specjalnym sklepie. Bez aktu zgonu garnitury wykupiliby żyjący. Władza starała się przewidzieć ruch sprytnych obywateli.
Młodzi nie wiedzą, czym PRL był naprawdę. Nie rozumieją kontekstu. Oddaje to krążący po internecie dialog, w którym na stwierdzenie,że w końcówce PRL na półkach były tylko musztarda i ocet, młoda osoba pyta z niedowierzaniem: „We wszystkich galeriach?”
#ksiazki
#bookmeter
@kolcobrzuch Prawdopodobnie poprzednicy zrobili błąd, masz okazje go poprawić.
Podpowiedź (teoretycznie zawiera poprawione błędy poprzedników):
1672 - 1 = 1671