Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć Mircy. Smutna historia. Mój brat molestował seksualnie moja siostrę jak byliśmy mali (jest od niej 8 lat starszy) . Teraz mój brat jest już dorosły (35+) i ma dwójkę córek. Jedna w wieku 2 lat. Gdy ją obserwuje to wydaje mi się, że jest z nią coś nie tak (zachowuje się bardzo nielogiczne, nie potrafi się skupić, często wpatruje się w punkt, trzyma palce w ustach, jest bardzo nerwowa, ma problemy z oddawaniem moczu, a raz gdy narysowałem podobizne mojego brata na tablicy to przyszła i zmazała mu oczy). Obawiam się, że mój brat może również robić jej krzywdę. Ktoś wie w jaki sposób zrobić to delikatnie, by sprawdzić czy coś złego się nie dzieje. Z kim się skontaktować, na co zwracać uwagę? Dziękuję. #psychologia #dzieci #wychowanie #seksuologia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy studenckie - bogata oferta przez cały rok
  • 60
@AnonimoweMirkoWyznania: a gdzie w tej historii żona? myślę że najpierw powinneś/aś porozmawiać z nią. Po pierwsze poinformować o sytuacji z dzieciństwa, po drugie wyznać swoje obawy dotyczące jego dziecka.
Nie można tego tak zostawić, jeżeli odsunie się go od dziecka już teraz to może jeszcze nie wpłynąć na dzieciaka, ale z każdym dniem jego psychika jest coraz bardziej rujnowana przez pedofila, o ile molestowanie zachodzi.
PonadgabarytowaKreatura: A może zanim samymi domysłami oskarzysz brata to z nim pogadaj???nie wpadłeś na to?logiczne że jak powiesz jego żonie to ucieknie, zabierze dzieci, złoży pozew i sprawę o molestowanie a co jeśli on nic nie robi dziecku?co jeśli nigdy ,,źle " nie dotknął swojego dziecka? Zniszczysz jemu, jego żonie i dziecku życie. Tu są tylko twoje wymyślone obawy bo tak naprawdę to akurat w zachowaniu dziecka na tym etapie nic
@AnonimoweMirkoWyznania: mała powinna pójść do psychologa, ma typowe zachowania dla dziecka krzywdzonego, to ssanie kciuka, czy nawet ten rysunek. Właśnie w takich sytuacjach prosi się dziecko o namalowanie swojej rodziny i zwraca się uwagę na różne detale jak kolejność rysowania członków rodziny, rozmieszczenie, Wielkość postaci. Tym bardziej jak brat wcześniej molestowal seksualnie siostrę to jest duże ryzyko powrotu takiego zachowania :/
Mój brat molestował seksualnie moja siostrę jak byliśmy mali (jest od niej 8 lat starszy)


Coś bliżej? W jakim wieku wtedy byli? Bo wiesz, co innego, jak 16-latek się dobiera do 8-latki, a co innego jak 10-latek z głupoty dotknie 2-latkę.

zachowuje się bardzo nielogiczne


DWULATEK i logika :)

nie potrafi się skupić


DWULATEK i skupienie :)

często wpatruje się w punkt


Pomijając już to, że zaprzecza to problemom w skupieniu :),
@paulaaa123:

Analiza rysunku to jeden z największych bullshitów, jakie wymyślono. Badający jest w stanie wyciągnąć dowolne wnioski z dowolnego rysunku.

Właśnie w takich sytuacjach prosi się dziecko o namalowanie swojej rodziny i zwraca się uwagę na różne detale


@paulaaa123:
Jakie detale?! DWULATEK, #!$%@?! Jak dwulatek narysuje dwie kreski, to mówisz mu "jaki piękny traktor" i bijesz brawo!
@AnonimoweMirkoWyznania: Sprawa poważna, ale zalecam ostrożność. Mam dwulatka w domu i to już drugie dziecko, więc mogę spokojnie powiedzieć, że różne "dziwne" zachowania są w tym wieku naprawdę normalne, to są jeszcze bardzo małe dzieci i dopiero się uczą świata. Brak logiki w zachowaniu, brak dłuższego skupienia czy problemy z moczem to objawy, które spokojnie mogą wystąpić bez żadnych traumatycznych przeżyć.
Twój brat molestował siostrę i wszystko pięknie zamietliście pod dywan tak?


W tym wszystkim zabrakło mi informacji, na czym to molestowanie polegało, i w jakim wieku byli uczestnicy. Bo tak naprawdę to od tego wszystko zależy. Sam opis objawów... To jest po prostu opis zachowania małego dziecka. Praktycznie wszystkie dzieci się tak zachowują.

A nietrzymanie moczu to jeden z bardziej widocznych objawów molestowania.


U dwulatka?! W znanych mi przypadkach - w tym