Tytuł: Heban Autor: Ryszard Kapuściński Gatunek: literatura faktu ★★★★★★★★☆☆
Ten kontynent jest zbyt duży, aby go opisać. To istny ocean, osobna planeta, różnorodny, przebogaty kosmos. Tylko w wielkim uproszczeniu, dla wygody, mówimy - Afryka. W rzeczywistości, poza nazwą geograficzną, Afryka nie istnieje.
Zbiór zapisków z podróży po Afryce, które Ryszard Kapuściński odbył w ciągu 40 lat. W krótkich opowiadaniach korespondent porusza szeroki wachlarz zagadnień związanych z Afryką: od warunków klimatycznych, duchowego i obyczajowego życia mieszkańców, zachowania afrykańskich zwierząt, aż po politykę i wojny domowe. Książka jest warta przeczytania. Nie ma tu koloryzowania i dowcipu, a jedynie rzeczywistość, która charakteryzuje się skrajną suszą, chronicznym głodem, pazernością polityków, ale również i bogatą kulturą. Po lekturze tej książki utwierdziłam się w przekonaniu, że Afryka to zupełnie inny świat w porównaniu z tym, w którym żyjemy. Jakiś inny wymiar. Wydawałoby się, że większość problemów z jakimi boryka się kontynent, jest związany z panującym klimatem, geografią, kolonizacją, niewolnictwem, toczeniem wojen domowych. Na pewno ma to znaczenie, jednak i bez tego w wielu krajach nie zmieniłoby się nic. To coś, co sprawia, że Afryka wygląda tak, a nie inaczej, siedzi po prostu w ludziach. Afrykanie mają wyjątkowe podejście do życia: inne postrzeganie czasu, wartości, potrzeb, wiara w czary, duchy, rozbudowane reguły panujące między plemionami, klanami. Niektóre ich zachowania i przekonania wydają się absurdalne, ale też i fascynujące.
Afrykanin cały czas czuje się zagrożony (...) Człowiek, który od urodzenia do śmierci przebywa na froncie, walcząc z wyjątkowo nieprzychylną naturą swojego kontynentu, i już sam fakt, że żyje i potrafi przetrwać, jest jego największym zwycięstwem.
Tytuł: Heban
Autor: Ryszard Kapuściński
Gatunek: literatura faktu
★★★★★★★★☆☆
Ten kontynent jest zbyt duży, aby go opisać. To istny ocean, osobna planeta, różnorodny, przebogaty kosmos. Tylko w wielkim uproszczeniu, dla wygody, mówimy - Afryka. W rzeczywistości, poza nazwą geograficzną, Afryka nie istnieje.
Zbiór zapisków z podróży po Afryce, które Ryszard Kapuściński odbył w ciągu 40 lat. W krótkich opowiadaniach korespondent porusza szeroki wachlarz zagadnień związanych z Afryką: od warunków klimatycznych, duchowego i obyczajowego życia mieszkańców, zachowania afrykańskich zwierząt, aż po politykę i wojny domowe.
Książka jest warta przeczytania. Nie ma tu koloryzowania i dowcipu, a jedynie rzeczywistość, która charakteryzuje się skrajną suszą, chronicznym głodem, pazernością polityków, ale również i bogatą kulturą.
Po lekturze tej książki utwierdziłam się w przekonaniu, że Afryka to zupełnie inny świat w porównaniu z tym, w którym żyjemy. Jakiś inny wymiar. Wydawałoby się, że większość problemów z jakimi boryka się kontynent, jest związany z panującym klimatem, geografią, kolonizacją, niewolnictwem, toczeniem wojen domowych. Na pewno ma to znaczenie, jednak i bez tego w wielu krajach nie zmieniłoby się nic. To coś, co sprawia, że Afryka wygląda tak, a nie inaczej, siedzi po prostu w ludziach. Afrykanie mają wyjątkowe podejście do życia: inne postrzeganie czasu, wartości, potrzeb, wiara w czary, duchy, rozbudowane reguły panujące między plemionami, klanami. Niektóre ich zachowania i przekonania wydają się absurdalne, ale też i fascynujące.
Afrykanin cały czas czuje się zagrożony (...) Człowiek, który od urodzenia do śmierci przebywa na froncie, walcząc z wyjątkowo nieprzychylną naturą swojego kontynentu, i już sam fakt, że żyje i potrafi przetrwać, jest jego największym zwycięstwem.
#bookmeter #czytajzwykopem #ksiazki