Wpis z mikrobloga

  • 49
@Nizax "Otóż należało wspomnianego kropka (małe "coś" o kształcie z obrazka) przykleić na telewizor w momencie, gdy TVN ogłaszał, że czas to zrobić (w programie pojawiał się odpowiedni znaczek, bodaj kropka i właśnie w tym miejscu trzeba było kropka przykleić). Naklejony kropek naświetlał się i tak przygotowanego należało wysłać do TVN. Kropek brał udział w losowaniu nagród."
  • Odpowiedz
@Copperhead: @Nizax: A ten czas, w którym trzeba było nakleić kropka i go tam trzymać jakoś dziwnie zbiegał się z blokiem reklamowym ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ciekawe co to mogło mieć na celu.... ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
@Copperhead: ludzie wysyłali to tonami, w tych kopertach, opisanych, a na losowaniu i tak wszystko było niemal #!$%@? i tylko niektóre przetrwały w takim stanie, by móc odszyfrować dane "szczęśliwca" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Copperhead: się śmiejcie ale moja babcia w tym wygrała... ;) nie pamiętam co bo generalnie masę rzeczy wygrała w swoim życiu ale w kropka to chyba jakiś telefon motoroli taki srebrny. Wtedy dziadkowie mieli nokię (w sumie nadal nokie mają...) więc przesiadka na urządzenie które ma 3x więcej dziwnych przycisków nie wchodziło w gre ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz